Śrem: Wojskowi uczyli jak przetrwać w kryzysowych sytuacjach
Żołnierze ze Śremu uczyli jak przetrwać w trudnej sytuacji
W sobotę 22 listopada w całej Polsce ruszył pilotaż powszechnych szkoleń dla obywateli. Co to oznacza, a mianowicie każdy chętnych może się zapisać i wziąć udział w warsztatach przygotowanych przez poszczególne jednostki wojskowe. Jeśli chodzi o Śrem, to warsztaty, które prowadzili wojskowi instruktorzy z 6. batalionu chemicznego Sił Powietrznych, poświęcono szeroko pojętemu przetrwaniu w różnych kryzysowych sytuacjach.
Miała czerwone światło. Nie zatrzymała się. Dramatyczne nagranie
- Zajmujemy się jednym z czterech modułów, nazywa się on przetrwanie. Oznacza to, że uczestnicy biorą udział w czterech rodzajach warsztatów. Składają się na nie: szkolenie medyczne, podstawy przetrwania, podstawy bezpieczeństwa oraz reakcja na alarmy i zachowanie w schronach - wyjaśnia ppor. Jakub Nawrocki z 6. bat. chem SP Śrem.
W praktyce oznacza to, że uczestnicy pierwszych zajęć w Śremie, których było około 20, zostali podzieleni na cztery grupy i każda z nich w określonym czasie sprawdzała swoje umiejętności i wiedze w innym zakresie.
Ćwiczono w koszarach, na placu i na poligonie w Śremie
Jeśli chodzi o kwestie pomocy medycznej, to wiele czasu poświęcono nie tylko na kwestię resuscytacji krążeniowo-oddechowej (RKO) i pracy z fantomami i symulatorem AED, ale także jak korzystać ze stazy taktycznej, jak prawidłowo ją zwinąć, żeby była poręczna i łatwa w użyciu. Także kwestia zaopatrywania ran była omówiona. Wszystko to razem sprawiło, że zajęcia były przede wszystkim kompletne i wiedza nabyta w tej części warsztatów z powodzeniem przyda się także w codziennych sytuacjach kryzysowych.
Jeśli chodzi o część poświęconą podstawom przetrwania, to tę część zajęć zorganizowano na poligonie. Tam pracowano z mapami i kompasem oraz poznawano survivalowe tajniki przetrwania takie jak przygotowanie plecaka ewakuacyjnego, rozpalanie ogniska, przygotowanie schronienia w terenie itp. Co rzuciło się w oczy, to warsztaty prowadziły osoby, dla których ta tematyka to także pozazawodowa pasja i chętnie z uczestnikami dzielili się swoimi "pro tipami" na różne sprawy. Z pewnością te nabyte podczas tych zajęć umiejętności sprawdzą się nawet na biwaku z dziećmi, żeby ciekawie zorganizować im czas, a z drugiej strony mieć w sobie pewność radzenia sobie w bardziej kryzysowym momencie.
Trzecia część szkolenia, czyli podstawy bezpieczeństwa, przygotowane zostały we współpracy ze strażą pożarną. Tu można było się dowiedzieć, jak zabrać się do gaszenia pożaru, jak korzystać z gaśnic i co zrobić, kiedy jedyna, jaką mamy pod ręką od lat stała w kącie i nie ma ochoty zadziałać. Teorię można było zresztą sprawdzić w praktyce, bo w specjalnie przygotowanym pojemniku zasymulowano pożar oleju. Uczestnicy przechodzili dalej z dużą dawką bardzo praktycznej wiedzy, która może przydać im się nawet we własnym domu czy pracy.
Ostatnia część była poświęcona natomiast alarmom ich rozpoznawaniu, interpretacji oraz temu, jak zadbać o bezpieczne schronienie, jak zachować się w schronie. Na co dzień nikt o tych sprawach nie myśli, jednak dobrze mieć wiedzę na ten temat i w razie potrzeby móc ją wykorzystać.
Jak się zapisać? Dla kogo to szkolenie? Czy warto?
Jak powiedzieli nam uczestnicy szkolenia przeprowadzonego w śremskiej jednostce szkolić się zawsze warto. Zdobytej wiedzy nikt im nie odbierze, a lepiej wiedzieć więcej niż za mało.
-Pomijając fakt, że po prostu interesuje się taką tematyką, to stwierdziłem, że warto się tu zgłosić i zobaczyć, co wojsko proponuje. Jestem naprawdę zadowolony z zajęć. Muszę powiedzieć, że nie spodziewałem się aż tyle i naprawdę można dowiedzieć się wiele praktycznych ciekawostek, które mogą się po prostu przydać - powiedział nam jeden z uczestników śremskiej odsłony szkolenia pilotażowego "W gotowości".
Inni stwierdzili natomiast, że polecą to szkolenie swoim znajomym. Jak usłyszeliśmy kilkukrotnie "żyjemy w niepewnych czasach, trzeba się szkolić". Jak jednak podkreślali, za ich zgłoszeniami nie stał strach, a ciekawość i chęć skorzystania z okazji do zdobycia nowych umiejętności lub pogłębienia swojej własnej wiedzy.
- Szkolenie przygotowano po to, aby kształtować postawę proobronną, a także świadomość i kulturę bezpieczeństwa. Przygotowane przez nas zajęcia pomogą odnaleźć każdemu swoją rolę w sytuacji kryzysowej. W zajęciach udział może wciąć każdy, czyli tak naprawdę tutaj mogą być i rezerwiści i studenci, a nawet emeryci, jeśli ktoś czuje się na siłach - mówi ppor. Jakub Nawrocki i zauważa, że na razie realizowany program jest pilotażowy, co oznacza, że jego głównym celem jest tak zebranie doświadczeń, identyfikacja problemów i zagrożeń, aby później w przyszłych latach realizować to powszechne szkolenie już w pełnym zakresie.