Policyjny pościg za nietrzeźwym kierowcą. Mieszkaniec Pruszcza miał ponad dwa promile alkoholu
Policjanci z komisariatu w Kolbudach po krótkim pościgu zatrzymali 47-letniego mieszkańca Pruszcza Gdańskiego, który próbował uniknąć kontroli. Mężczyzna miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu, nie posiadał za to uprawnień do kierowania.
Mundurowi z Komisariatu Policji w Kolbudach 18 czerwca w nocy nadali sygnały świetlne i dźwiękowe kierującemu peugeotem. Mężczyzna, który kierował tym autem, nie zareagował i przyspieszył. Wtedy stróże prawa podjęli pościg.
- Już po kilkuset metrach zajechali drogę uciekinierowi i uniemożliwili mu dalszą jazdę - informuje mł. asp. Karol Kościuk, oficer prasowy KPP w Pruszczu Gdańskim. - Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Podczas rozmowy z 47-letnim mieszkańcem Pruszcza Gdańskiego mundurowi wyczuli od niego zapach alkoholu.
Badanie alkotestem wykazało, że mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Okazało się także, że nie miał uprawnień do kierowania.
- Zatrzymany usłyszał już zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i niezatrzymania się do kontroli. 47-latek odpowie też za jazdę bez uprawnień - dodaje rzecznik pruszczańskiej policji.
Jak przypomina policjant, za niezatrzymanie się do kontroli grozi do 5 lat pozbawienia wolności, kierowanie w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 3 lat więzienia, natomiast jazda bez uprawnień to wykroczenie, za które grozi grzywna oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.