Polscy gangsterzy namierzeni w Hiszpanii. CBŚP zatrzymało dwóch groźnych przestępców

Policjanci z Wydziału Operacji Pościgowych Centralnego Biura Śledczego Policji we współpracy z hiszpańską Policía Nacional zatrzymali dwóch Polaków poszukiwanych m.in. Europejskimi Nakazami Aresztowania. Obaj byli ścigani za działalność w zorganizowanych grupach przestępczych i liczne przestępstwa narkotykowe. Jeden z nich już został sprowadzony do kraju, wobec drugiego trwa procedura ekstradycyjna.
Fot. LicencjodawcaFot. Licencjodawca
Kryminalki.pl

Pierwsze zatrzymanie miało miejsce w drugiej połowie lipca w rejonie Estepony na południu Hiszpanii. Hiszpańscy funkcjonariusze z Costa del Sol, przy wsparciu policjantów CBŚP, ujęli 37-letniego Mariusza G. Mężczyzna był poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania, dwoma listami gończymi wydanymi przez Prokuraturę Krajową i Sąd Okręgowy w Krakowie, a także na podstawie dwóch Czerwonych Dyfuzji Interpolu.

Śledczy ustalili, że Mariusz G. kierował zorganizowaną grupą przestępczą, brał udział w brutalnych pobiciach oraz odpowiada za poważne przestępstwa narkotykowe. Policja podkreśla, że był to wyjątkowo niebezpieczny przestępca, wyróżniający się brutalnością i bezwzględnością. Po sprowadzeniu do Polski 37-latek trafił do aresztu śledczego, gdzie oczekuje na proces. Grozi mu wieloletnia kara więzienia.

Do drugiego zatrzymania doszło na początku sierpnia w Alicante. Tam funkcjonariusze Policía Nacional z Levante zatrzymali 39-letniego Piotra M. Informacje przekazane przez CBŚP pozwoliły na szybkie namierzenie i ujęcie poszukiwanego. Piotr M. był ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania i listem gończym wystawionym przez Sąd Okręgowy w Krakowie. Mężczyzna został już prawomocnie skazany na 7 lat pozbawienia wolności za udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz liczne przestępstwa narkotykowe.

Obecnie trwają formalności związane z jego sprowadzeniem do Polski. Sprawa pokazuje, jak skuteczna może być międzynarodowa współpraca organów ścigania w walce z groźnymi przestępcami.

Fot. Licencjodawca
Fot. Licencjodawca

Wybrane dla Ciebie

Ostojów: Festyn na zakończenie lata. Byłeś - znajdź się na zdjęciach
Ostojów: Festyn na zakończenie lata. Byłeś - znajdź się na zdjęciach
Brzeg: Wypuścili go z aresztu i od razu poszedł na włam. Za multirecydywę grozi mu teraz 15 lat
Brzeg: Wypuścili go z aresztu i od razu poszedł na włam. Za multirecydywę grozi mu teraz 15 lat
Krężce: Jednostka OSP obchodziła jubileusz 100-lecia
Krężce: Jednostka OSP obchodziła jubileusz 100-lecia
Łódź: Cztery pory sportu w Manufakturze. Najlepsze okazały się Skierniewice
Łódź: Cztery pory sportu w Manufakturze. Najlepsze okazały się Skierniewice
Ustronie Morskie: Dożynki. Święto plonów z mnóstwem dobrej zabawy [ZDJĘCIA]
Ustronie Morskie: Dożynki. Święto plonów z mnóstwem dobrej zabawy [ZDJĘCIA]
Pruszcz Gdański: To była muzyczna i słowna uczta. Tak było na Narodowym Czytaniu
Pruszcz Gdański: To była muzyczna i słowna uczta. Tak było na Narodowym Czytaniu
Zielona Góra: Kapitalna impreza! Ponad 600 osób wystartowało w Lotto Drużynowym Biegu Winobraniowym o Puchar "Gazety Lubuskiej" | ZDJĘCIA
Zielona Góra: Kapitalna impreza! Ponad 600 osób wystartowało w Lotto Drużynowym Biegu Winobraniowym o Puchar "Gazety Lubuskiej" | ZDJĘCIA
Bobolice: Mieszkańcy dziękowali za zbiory i prosili o pomyślność w przyszłym roku [ZDJĘCIA]
Bobolice: Mieszkańcy dziękowali za zbiory i prosili o pomyślność w przyszłym roku [ZDJĘCIA]
Białystok: Narodowe Czytanie 2025. Tym razem dzieł Jana Kochanowskiego. Plenerowa lekcja literatury miała miejsce w Różance
Białystok: Narodowe Czytanie 2025. Tym razem dzieł Jana Kochanowskiego. Plenerowa lekcja literatury miała miejsce w Różance
Białe Błota: Kolizja na drodze S5 pod Bydgoszczą. Zderzyły się dwa samochody
Białe Błota: Kolizja na drodze S5 pod Bydgoszczą. Zderzyły się dwa samochody
Kotowice: Motocyklista wjechał w tył auta na A2. Lądował śmigłowiec LPR
Kotowice: Motocyklista wjechał w tył auta na A2. Lądował śmigłowiec LPR
Zamach na księżniczkę Annę. Postawa kobiety zdziwiła wszystkich
Zamach na księżniczkę Annę. Postawa kobiety zdziwiła wszystkich