Polskie Baku na skwerze Sendlerowej w Kielcach. Wystawa pokazuje architektoniczne dziedzictwo
Plenerowa wystawa w Kielcach o polskich mistrzach, którzy pozostawili swój ślad w Azerbejdżanie
Skwer Sendlerowej w Kielcach przez najbliższe miesiące przypomni o mało znanej historii polskich architektów w Azerbejdżanie. Wystawę "Perły polskiego dziedzictwa w Azerbejdżanie" otworzyły w poniedziałek, 2 czerwca prezydentka Kielc Agata Wojda oraz ambasadorka Azerbejdżanu Nargiz Gurbanova.
– Warto zobaczyć, jak wiele nas łączy z odległymi miejscami, które okazują się nam tak bliskie – mówiła prezydentka Agata Wojda podczas otwarcia.
Na przełomie XIX i XX wieku polscy architekci budowali w Azerbejdżanie praktycznie wszystko: domy mieszkalne, dwory, pałace, meczety, cerkwie, kościoły, hotele, teatry, kina, szkoły, urzędy, hale targowe, a nawet fabryki. Wykorzystywali różne style – od gotyku i renesansu po klasycyzm i secesję. Jednocześnie korzystali z lokalnej tradycji architektonicznej, tworząc dla miejscowych bogaczy rezydencje w stylu romantyczno-narodowym.
Dzieła Józefa Gosławskiego, Józefa Płoszki, Kazimierza Skórewicza oraz Eugeniusza Skibińskiego należą dziś do wielkich osiągnięć architektury Azerbejdżanu. Skala, na jaką Polacy tam działali, stworzyła określenie „polskiego Baku".
W Polsce Kazimierz Skórewicz znany jest jako twórca gmachu Sejmu czy dworku „Milusin" rodziny Piłsudskich w Sulejówku. Tymczasem w Baku projektował pałace i biurowce dla naftowych baronów.
Ekspozycja prezentuje dorobek polskich architektów w Baku, Szemasze i Gianży. Wystawa na Skwerze Sendlerowej potrwa do 22 czerwca przyszłego roku. To wystarczająco dużo czasu, żeby spokojnie obejrzeć fotografie i przeczytać historie.