Pomorskie: Silny wiatr. Najwięcej interwencji w powiatach słupskim, wejherowskim i kartuskim - IMGW ostrzega: porywy do 110 km/h

Silny i porywisty wiatr od rana daje się we znaki mieszkańcom Pomorza. Strażacy odnotowali już ponad 100 interwencji związanych z usuwaniem skutków wichury. Najwięcej zgłoszeń pochodzi z powiatu słupskiego (37), a także z wejherowskiego (24), kartuskiego (14) i bytowskiego (9).

Służby interweniują głównie przy powalonych drzewach, konarach zalegających na drogach i chodnikach. Na szczęście do tej pory nie odnotowano poważniejszych zdarzeń.

Według najnowszych danych IMGW, północna część województwa pomorskiego znajduje się w strefie ostrzeżenia II stopnia przed silnym wiatrem.

• Powiaty: słupski, lęborski, wejherowski, pucki, Gdańsk, Gdynia i nowodworski - objęte są alertem pomarańczowym.
• Prognozowana prędkość wiatru: do 55 km/h przy średniej, a w porywach do 90 km/h, lokalnie na wybrzeżu do 110 km/h, z kierunku zachodniego.
• Ostrzeżenie obowiązuje: od czwartku (30 października) od godzin popołudniowych do piątku (31 października) rano.

Z kolei południowa część województwa, obejmująca m.in. powiaty kartuski, kościerski, bytowski, chojnicki i starogardzki, znajduje się w strefie ostrzeżenia I stopnia (żółtego) - tam porywy wiatru mogą dochodzić do 70-75 km/h.

W powiecie lęborskim IMGW wydał również komunikat o intensywnych opadach deszczu. Od rana spadło tam już ponad 20 mm wody, a do wieczora może przybyć kolejne 10-15 mm.
W sumie do północy suma opadów może sięgnąć 30-35 mm. Deszcz utrudnia działania służb i lokalnie powoduje podtopienia.

Służby apelują, by w czasie wichury unikać parkowania samochodów pod drzewami i tablicami reklamowymi, a także nie zbliżać się do zerwanych przewodów energetycznych.

W wielu miejscach wiatr łamie konary i gałęzie, dlatego piesi i kierowcy powinni zachować szczególną czujność.

W przypadku zauważenia zagrożenia należy niezwłocznie dzwonić pod numer 112.

Utrudnienia występują szczególnie na trasach Słupsk-Lębork-Wejherowo-Gdynia oraz w okolicach Bytowa i Kartuz.
Na drogach pojawiają się połamane konary, a silne podmuchy utrudniają prowadzenie pojazdów.
Kierowcy powinni zmniejszyć prędkość i zachować większy odstęp od innych uczestników ruchu.

Pomorscy strażacy podkreślają, że mimo iż wichura nie jest rekordowo silna, może być niebezpieczna - zwłaszcza w rejonach nadmorskich.

- Prosimy mieszkańców o rozsądek i stosowanie się do ostrzeżeń IMGW. Nie lekceważmy alertów pogodowych - wiatr może łamać drzewa, przewracać znaki i elementy konstrukcji - apelują strażacy.

"Dziennik Bałtycki" jest na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl w Internecie.