Poręba Wielka: Strażacy z OSP mają nowego quada
Poprawa bazy sprzętowej dla OSP w Porębie Wielkiej jest o tyle istotna, że jednostka stara się o włączenie do Krajowego Systemu Ratowniczego-Gaśniczego.
- Do włączenia w to elitarne grono trzeba spełnić określone warunki. Jest szansa, że nasza palcówka zostanie włączona do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego w 2027 roku – wyjawia Aleksander Stachura, prezes OSP w Porębie Wielkiej.
Pieniądze na zakup nowego quada pochodziły w budżetu gminy wiejskiej Oświęcim (30 tys. złotych) i Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego (20 tys. zł). Zatem z matematyki wynika, że jednostka nie dołożyła do zakupu ani złotówki.
- Chcemy się systematycznie rozwijać – podkreśla Aleksander Stachura. – W ostatnich latach udało nam się pozyskać nowy średni wóz ratowniczo-gaśniczy, zakupiony w 2023 roku. Udało nam się zdobyć zdobyć ciężki zestaw narzędzi hydraulicznych, a także łódź z silnikiem. Wykonaliśmy zabudowę agregatu wysokociśnieniowego na naszym mitsubishi L200. Mamy na wyposażeniu defibrylator AED i wiele innych sprzętów, które znacząco zwiększyły nasze możliwości ratownicze.
Z własnych środków OSP Poręba planuje w najbliższym czasie zakupić dodatkowe wyposażenie, które jeszcze bardziej usprawni pracę ratowników.
Dzięki nowemu quadowi ratownicy będą skuteczniejsi w akacjach poszukiwawczo-ratowniczych w trudno dostępnych miejscach, gdzie nie można dotrzeć zarówno średnim, jak i lekkim pojazdem ratowniczym.
Godny podkreślenia jest fakt, że z OSP Poręba Wielka związanych jest 130 osób, z czego 40 stanowią członkowie młodzieżowych drużyn pożarniczych. Szef jednostki cieszy się, że młodzież garnie się do pomagania innym i szeregi MDP systematycznie się powiększają.
- Żaden sprzęt bez ludzi nie jest tak naprawdę nic wart – kwituje prezes Stachura.