Pow. iławski: Grypa ptaków. Wybito ponad 100 tysięcy ptaków

Grypa ptaków została zidentyfikowana na fermach zlokalizowanych w Kamieniu Dużym i Lasecznie w gminie Iława oraz we wsi Śliwa w gminie Zalewo. To niepokojące odkrycie zmusiło służby weterynaryjne do podjęcia szybkich i zdecydowanych działań. Aby zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa, wszystkie zakażone fermy musiały dokonać wybicia całych swoich stad. Taka strategia jest niezbędna do minimalizacji ryzyka dalszych infekcji w regionie, który jest kluczowym producentem drobiu.

Dodatkowo, w celu ochrony przed dalszym rozprzestrzenianiem się wirusa, ustanowiono specjalne strefy ochronne i buforowe wokół tych ognisk. Tego typu działania są istotne, aby kontrolować sytuację i zapobiec dalszym rozprzestrzenianiom choroby.

- Tam, gdzie było to możliwe hodowcy drobiu prewencyjnie przeprowadzili uboje zdrowych zwierząt, ale nie wszędzie było to możliwe - powiedziała PAP powiatowa lekarz weterynarii w Iławie Małgorzata Kalitowska. Przyznała, że w powiecie iławskim, ze względu na jego położenie i walory naturalne, od lat występuje grypa ptaków.

- Ze względu na to, że jesteśmy zagłębiem drobiarskim, hodowcy wiedzą, że muszą w szczególny sposób pilnować reżimów sanitarnych, aby choroba się nie rozprzestrzeniała. Ze względu na liczebność stad wystąpienie choroby, to naprawdę poważne kłopoty dla hodowców. Niektórzy mają u nas piętrowe kurniki - powiedziała Kalitowska.

Od początku 2025 roku w województwie warmińsko-mazurskim potwierdzono aż 22 ogniska grypy ptaków w stadach hodowlanych. To pokazuje, że problem jest poważny i wymaga systemowych rozwiązań, a także szybkiego reagowania na nowe przypadki. Hodowcy muszą być gotowi podejmować natychmiastowe działania, aby chronić swoje stada oraz zapewnić bezpieczeństwo całego sektora drobiarskiego w regionie. Globalna pandemia ptasia może mieć dalekosiężne konsekwencje gospodarcze dla rejonu, który jest jednym z kluczowych dostawców drobiu w Polsce.