Powiedział, że czasem pali zioło. Miał ponad ćwierć kg haszyszu
Jak poinformowała pomorska policja w oficjalnym komunikacie, do zatrzymania doszło 17 lipca. Policjanci ustalili, że 41-latek może przechowywać w swoim mieszkaniu środki odurzające i prowadzić nielegalną uprawę marihuany. Kryminalni z Chyloni udali się pod wskazany adres, gdzie zauważyli wychodzącego z budynku mężczyznę. Podczas legitymowania przyznał on, że okazjonalnie pali marihuanę i może posiadać jej niewielkie ilości w domu.
Podczas przeszukania mieszkania funkcjonariusze odkryli jednak znacznie więcej. Łącznie zabezpieczono ponad 224 gramy amfetaminy – ilość wystarczającą do przygotowania około 460 porcji handlowych – oraz ponad 253 gramy haszyszu, co mogłoby przełożyć się na blisko 1500 porcji. Dodatkowo policjanci odkryli cztery rośliny konopi indyjskich, a także akcesoria i opakowania świadczące o przygotowaniu do dystrybucji narkotyków.
Zatrzymany trafił do policyjnej celi, a dzień później, 18 lipca, sąd przychylił się do wniosku o jego tymczasowe aresztowanie. Mężczyzna spędzi za kratami co najmniej trzy miesiące.
Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi mu do 10 lat więzienia. Jeśli śledczy udowodnią również handel – kara może wynieść nawet 12 lat.