Powrót giganta: Ursus wraca na rynek i rozszerza produkcję

W październiku 2024 roku marka Ursus trafiła do firmy M.I. Crow, założonej kilka miesięcy wcześniej w Warszawie. Jej prezesem został Oleg Krot, ukraiński przedsiębiorca i współwłaściciel holdingu Techiia, działającego w branżach IT, technologii i e-sportu. To on przedstawił wizję odbudowy Ursusa i poszerzenia jego działalności o innowacyjne rozwiązania dla rolnictwa.

– Nie chcemy kopiować rozwiązań z Chin. Planujemy stworzyć nową linię ciągników, które spełnią oczekiwania klientów w Polsce i za granicą. Do tego dołączą drony, które pozwolą rolnikom prowadzić gospodarstwa jeszcze bardziej efektywnie – podkreśla Krot.

Firma planuje wydać 170 mln zł na rozwój zakładów i nowe linie produkcyjne. Część środków pochodzi od akcjonariuszy, część z banków krajowych, funduszy unijnych i przyszłych przychodów ze sprzedaży. Ursus może także liczyć na ulgi podatkowe dzięki współpracy ze Specjalną Strefą Ekonomiczną.

Do 2026 roku aż 70 mln zł zostanie przeznaczone na modernizację maszyn. Priorytetem są linie do montażu układów elektronicznych, a w dalszej perspektywie także produkcja silników spalinowych i elektrycznych.

Od ponad dekady holding Techiia rozwija technologię dronów rolniczych wyposażonych w kamery multispektralne. Urządzenia te umożliwiają mapowanie upraw i precyzyjne prowadzenie zabiegów agrotechnicznych. Teraz takie drony mają być produkowane również w Polsce, w zakładach Ursusa. Firma zamierza dodatkowo szkolić operatorów i tworzyć systemy współpracy maszyn rolniczych z dronami.

Jeszcze przed przejęciem Ursus zatrudniał niewiele ponad 100 osób. Dziś w zakładach pracuje już 250 pracowników, a liczba ta stale rośnie. – Poszukujemy kolejnych specjalistów i tworzymy programy praktyk dla uczniów szkół zawodowych, by zapewnić sobie wykwalifikowaną kadrę w przyszłości – mówi Bożena Głowacka, członkini zarządu M.I. Crow.

Obecnie w Dobrym Mieście powstają przyczepy, prasy i rozrzutniki. W Lublinie i Biedaszkach działa zaplecze logistyczne i magazynowe. W planach jest wznowienie produkcji ciągników o mocy od 50 do 100 KM oraz powyżej 200 KM, które mają wrócić na rynek w ciągu najbliższych dwóch lat.

Ursus, ikona polskiej wsi, wchodzi w nową erę. To już nie tylko powrót do klasycznych traktorów, ale także odważny krok w stronę technologii przyszłości. Jeśli ambitne plany nowych właścicieli zostaną zrealizowane, marka może ponownie stać się symbolem innowacyjności i solidności – nie tylko w Polsce, ale i na rynkach zagranicznych.