Poznań: Kilkaset dzikich wysypisk śmieci. Straż miejska prosi o współpracę w ich likwidowaniu
- Usuwanie nielegalnych wysypisk śmieci jest czasochłonne i bardzo kosztowne, a w większości przypadków obciąża budżet miasta - przypominają strażnicy. - Do tego dochodzi kwestia estetyki miasta oraz ochrona środowiska. Dlatego bardzo ważnym zadaniem dla każdego strażnika rejonowego oraz tych pracujących w Ekopatrolu jest ujawnienie sprawców i doprowadzenie do porządkowania miejsc nielegalnego gromadzenia odpadów. Tym bardziej, że są one realnym zagrożeniem dla środowiska, ale także dla ludzi i zwierząt...
Do końca września, na terenie Poznania ujawnionych zostało 696 nielegalnych wysypisk śmieci. W pierwszym półroczu tego roku strażnicy doprowadzili do usunięcia 442 nielegalnych miejsc składowania odpadów. Co ciekawe osiem osób zostało przyłapanych na gorącym uczynku wyrzucania na nie odpadów, a dalszych sześćdziesięciu sześciu sprawców zaśmiecania ustalili strażnicy. Zostały one zobowiązane do posprzątania i ukarane mandatami. Nałożono 64 mandaty oraz zastosowano 5 pouczeń.
Zaczęło się w Biedronce. Akcja 10+10 gratis tylko do 31 października
- Pozostałe, zaśmiecone miejsca, na wniosek strażników zostały uporządkowane przez Wydział Gospodarki Nieruchomościami UMP oraz inne podmioty: do końca października strażnicy wydali także 6 424 zalecenia porządkowe instytucjom komunalnym i innym jednostkom w zakresie zaniedbań będących w ich zakresie obowiązków - precyzuje straż miejska.
Najczęściej dzikie wysypiska powstają na terenach leśnych lub miejscach mało uczęszczanych przez ludzi, a namierzają je spacerowicze i strażnicy podczas patroli poznańskich obszarów zielonych.
- Śmieciarze najczęściej pozbywają się odpadów budowlanych, części samochodowych czy dużego sprzętu AGD oraz gabarytów - wszystko to, czego nie da się zmieścić w pojemniku na odpady zmieszane lub kiedy trzeba zapłacić za odbiór nagromadzonych odpadów - wymienia straż. - Do częstych tłumaczeń sprawców należą: "zleciłem pozbycie się odpadów osobie, której zapłaciłem za ich legalne usunięcie". Niestety takie praktyki bardzo często kończą się dodatkowymi kosztami dla zlecającego - mandat oraz koszty sprzątania. Za wyrzucanie śmieci w miejscach niedozwolonych grozi grzywna w wysokości 500 złotych. W przypadku, gdy osoba zanieczyści większy obszar, służby mają prawo nakazać uprzątnięcie odpadów na koszt sprawcy lub skierować sprawę do sądu.
Straż miejska prosi mieszkańców o współpracę i informowanie o dzikich wysypiskach odpadów lub miejscach wymagających posprzątania przez formularz zgłoszeniowy na stronie https://www.poznan.pl/mim/forms/sm_zgloszenia.html.
- Obok opisu można załączyć zdjęcia i zaznaczyć miejsce na planie miasta. Formularz obsługiwany jest w systemie on line. Informacje takie można również przekazać za pośrednictwem aplikacji zgłoszeniowej Smart City Poznań - dodaje straż miejska i przypomina o obowiązku segregacji odpadów, a także o kilku w mieście punktach selektywnej zbiorki odpadów (PSZOK), jak i o mobilnym punkcie zbiórki odpadów tzw. Gratowóz i odbiorach odpadów problemowych.