Poznań: Za nieuprzątnięte liście z chodnika grozi nawet kilkaset złotych mandatu
Poznańska Straż Miejska przypomina właścicielom posesji o obowiązku utrzymania czystości na chodnikach przylegających do ich nieruchomości. Jesienią, gdy opadają liście, to właśnie one stają się najczęstszym powodem interwencji. Zaniedbanie tego obowiązku może zakończyć się mandatem.
Jesienne porządki obowiązkowe. Ilustracja
Jak przypominają służby, brak wywiązania się z obowiązku może kosztować nawet 500 złotych.
Zgodnie z przepisami, właściciele domów jednorodzinnych, kamienic czy budynków wielorodzinnych są zobowiązani do regularnego usuwania z chodników nie tylko błota, śniegu i lodu zimą, ale również opadłych liści jesienią.
Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca
W razie nieszczęśliwego wypadku na nieposprzątanym chodniku, odpowiedzialność spoczywa na właścicielu posesji. Oprócz mandatu może on zostać zobowiązany do wypłaty odszkodowania osobie poszkodowanej.
Za czystość chodników bezpośrednio przylegających do granicy nieruchomości odpowiada jej właściciel lub zarządca. Miasto natomiast sprząta te odcinki, na których dopuszczony jest ruch i parkowanie pojazdów oraz chodniki w pasach drogowych, które nie graniczą bezpośrednio z prywatnymi posesjami.
Straż Miejska podkreśla, że dbałość o czystość w okresie jesienno-zimowym to obowiązek wynikający z troski o bezpieczeństwo wszystkich użytkowników dróg i chodników. Zimą właścicieli czeka kolejne zadanie – usuwanie śniegu i lodu, aby zapobiegać wypadkom i poślizgom.
Liście, gałęzie, skoszona trawa i inne tzw. odpady zielone nie mogą być spalane. Takie działanie jest zabronione przepisami o ochronie środowiska. Odpady należy przekazać firmie zajmującej się odbiorem śmieci lub samodzielnie kompostować na własnej działce.
Mieszkańcy Poznania mogą również skorzystać z pomocy Zarządu Dróg Miejskich, który od września prowadzi akcję wspierającą właścicieli i administratorów w usuwaniu liści z miejskich chodników.
Przypominamy, że w Poznaniu obowiązuje zakaz używania spalinowych i elektrycznych dmuchaw do liści. Wprowadzone ograniczenie ma na celu zmniejszenie emisji wtórnego pyłu, który negatywnie wpływa na jakość powietrza. Jesienne porządki należy więc prowadzić tradycyjnymi metodami – zmiotką, grabiami lub szczotką.
Straż Miejska apeluje do mieszkańców o odpowiedzialne podejście do obowiązków porządkowych. Regularne sprzątanie liści to nie tylko kwestia estetyki, ale przede wszystkim bezpieczeństwa i troski o wspólną przestrzeń miejską.
