Pożyczasz kosmetyki? Tych chorób możesz się nabawić
Co łączy pomadkę z wirusem opryszczki?
Niektóre kobiety wymieniają się pomadkami czy błyszczykami, nie zdając sobie sprawy, że takie postępowanie może zakończyć się nieprzyjemnym zakażeniem. Wspólne używanie kosmetyków do ust może prowadzić do przenoszenia bakterii i wirusów, takich jak opryszczka wargowa. Nawet jeśli u jednej osoby nie widać żadnych objawów, wirus może być obecny i aktywny. W efekcie jedna niepozorna aplikacja pomadki może skończyć się kilkudniowym dyskomfortem i leczeniem.
Opryszczka na ustach wywoływana jest przez wirusa opryszczki pospolitej HSV-1 (herpes simplex virus). Pierwszym objawem rozwijającej się opryszczki jest zazwyczaj uczucie swędzenia, pieczenia, lekkiego bólu lub napięcia skóry w okolicy ust, czemu często towarzyszy jej zaczerwienienie. W ciągu kilku, czasem kilkunastu godzin, w tym miejscu pojawia się mały pęcherzyk wypełniony płynem surowiczym lub ropnym.
Zwykle lokalizuje się on na granicy czerwieni wargowej i skóry twarzy. Z czasem pęcherzyk powiększa się, po czym pęka, a na jego powierzchni tworzy się żółtawy lub brunatny strupek. Zmiany mogą występować pojedynczo, ale często tworzą skupiska - najczęściej w jednym rejonie ust, choć mogą pojawić się także przy skrzydełkach nosa lub wewnątrz jego przedsionka.
Czy malowanie rzęs może skutkować zakażeniem?
Równie niebezpieczne, co dzielenie się pomadką do ust, jest używanie tuszu do rzęs przez różne osoby. Taki zwyczaj sprzyja przenoszeniu bakterii i wirusów, które mogą prowadzić do stanów zapalnych spojówek czy powiek. Wspólne szczoteczki mogą przenosić drobnoustroje takie jak gronkowce.
Gronkowiec złocisty (Staphylococcus aureus) stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia. W zależności od miejsca wniknięcia i stanu układu odpornościowego osoby zakażonej może powodować zarówno łagodne zakażenia skóry, np. czyraki, ropnie, zapalenie mieszków włosowych, jęczmień, zapalenie brzegów powiek, jak i ciężkie, zagrażające życiu choroby, takie jak zapalenie płuc, zapalenie wsierdzia, zapalenie szpiku kostnego czy sepsę.
Jęczmień wywołany gronkowcem może objawiać się nagłym pojawieniem się bolesnego, zaczerwienionego guzka na brzegu powieki, który stopniowo wypełnia się ropną treścią. Okolica zmiany często jest obrzęknięta i tkliwa przy dotyku, a mruganie może powodować dyskomfort lub ból.
Zapalenie brzegów powiek wywołane przez gronkowca manifestuje się z kolei zaczerwienieniem, opuchlizną. Z powodu zakażenia, skóra wokół rzęs łuszczy się lub tworzy drobne strupki. Pacjenci często odczuwają uczucie ciała obcego lub piasku pod powiekami, pieczenie oraz swędzenie.
Warto używać wyłącznie swoich kosmetyków i unikać dzielenia się nimi, nawet z bliskimi osobami. Bakterie mogą być przenoszone wraz z tuszem do rzęs czy niewinnie wyglądającym błyszczykiem nawet wtedy, gdy nie ma widocznych objawów choroby. W efekcie coś, co miało jedynie podkreślić urodę, może przyczynić się do rozwoju groźnej infekcji.