Pracują w restauracjach, na kasach i na produkcji. Ponad połowa studentów w Polsce podejmuje pracę. "Niepożądane zjawisko"
W tym artykule:
Ponad połowa studentów w Polsce podejmuje pracę
Jak wynika z badania Eurostudent VIII najwięcej pracujących studentów jest w Holandii (77 proc.) oraz Islandii (76 proc.) - najmniej w Portugalii (32 proc. studentów). Polska plasuje się niemal dokładnie w europejskiej średniej - pracę podejmuje 59,9 proc. studentów, z czego blisko połowa pracuje regularnie w trakcie semestru, a około 11 proc. dorabia okazjonalnie.
- Jeżeli ta liczba dotyczy studentów dziennych, to moim zdaniem jest to bardzo dużo. Uważam, że jest to pewien problem, studia dzienne mają mają jakiś swój rytm. Przygotowane są tak, aby studenci mogli zdobyć wiedzę np. na warsztatach czy laboratoriach - mówi dr Magdalena Androłojć, z Katedry Pracy i Polityki Społecznej Uniwersytetu Ekonomicznego.
Doktorka zauważa, że łączenie studiów dziennych i pracy dzieje się z pewną szkodą dla procesu uczenia się. Studia niestacjonarne są inaczej zaprojektowane, tak, aby student pracował sam. Uwzględnia się to, że te osoby pracują.
- Jeżeli chodzi o tę grupę pracujących, która się zwiększa, czyli tych studiujących w szkołach państwowych w trybie dziennym, to uważam, że to jest w pewnym sensie niepożądane zjawisko. Choć w pełni zrozumiałe.
Trenkwalder podaje, że koszty życia studentów w Polsce w ostatnich latach rosną w szybkim tempie. Jak wynika z raportu Eurostudent VIII, aż 60 proc. wszystkich wydatków ponoszą oni sami, a największym wyzwaniem są jednak koszty związane z mieszkaniem, wyżywieniem i transportem. Eurostat podaje, że w latach 2015-2023 ceny najmu mieszkań w Europie wzrosły średnio prawie o 60 proc. Aż 74 proc. studentów w Polsce biorących udział w badaniu wskazuje, że pracuje, by pokryć bieżące koszty utrzymania.
Coraz więcej młodych chce pracować i studiować
Doktorka zauważa, że studenci dzienni coraz częściej podejmują się pracy zarobkowej podczas studiów.
- W momencie, kiedy odeszliśmy od obowiązkowych praktyk zawodowych, straciliśmy też motywacje studentów do tego, żeby swój czas poświęcać na naukę, są bardziej zainteresowani szukaniem czegoś na rynku pracy, bo później rynek pracy wymaga od nich później doświadczenia - mówi Androłąć.
W odpowiedzi na te potrzeby na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu działa płatny program stażowy, który wpisany został w program studiów. Skierowany jest do studentów kierunku Polityka Społeczna, mogą odbyć staż w OPS, ROPS, domach pomocy, ZUS-ie, szkołach, przedszkolach, fundacjach, NGO, a także prywatnych placówki działające w obszarze polityki społecznej.
- To nie są wysokie pieniądze, ale przewyższają minimalne wynagrodzenie krajowe.
Jaką pracę podejmują studenci?
Studenci najczęściej podejmują stanowiska dostępne praktycznie od zaraz, niewymagające wykształcenia ani doświadczenia. Są to prace magazynowe, fizyczne, produkcyjne czy w obsłudze klienta, handlu, e-commerce i gastronomii. Jak zauważa doktorka, wybierają łatwe prace, które mogą podejmować wieczorami czy w weekendy. Choć, jak zauważa doktorka, coraz częściej zdarza się, że młodzi, szczególnie na II stopniu, szukają czegoś w swoim zawodzie.
- Raczej te czasy już minęły, kiedy studenci w czasie wakacji podejmowali prace w Polsce lub za granicą głównie w rolnictwie. Teraz są bardziej świadomi i szukają czegoś pod kątem przyszłego rozwoju zawodowego.
Dr Androłojć podkreśla, że na pracy studenta tracą uczelnie, bo młodzi zdobywają doświadczenie poza uczelnią. Studenci - zyskują zarówno pieniądze jak i doświadczenie, ale tracą przez niepojawianie się na zajęciach czy wydarzeniach z życia akademickiego. Na wygranej pozycji są przedsiębiorcy - ludzie młodzi zarabiają na rynku nieco mniej niż doświadczeni pracownicy, pracują na zastępstwo czy umowach na zlecenie czy dzieło, student może stanowić także dobrego pracownika na przyszłość przez nabycie potrzebnego doświadczenia.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: wydawca@glos.com. Dołącz do naszego kanału na Facebooku!