Prawda o naszej fałszywej oszczędności. Marnujemy mnóstwo jedzenia
Każdy z nas ma na sumieniu średnio 123 kg żywności rocznie. Zmarnowanej żywności
- Najczęściej wyrzucamy pieczywo, warzywa i owoce - produkty, które wymagają znacznych nakładów wody i energii. Według raportu FAO z 2018 roku, zużycie wody do produkcji żywności wynosi około 70% całkowitego zużycia wody na świecie - mówi dr inż. Sylwia Łaba, ekspertka IOŚ-PIB, kierująca projektem SMART-FOOD.- Wyrzucając kilogram chleba, marnujemy nie tylko ziarno, ale też ponad 1600 litrów wody wykorzystanej do jego uprawy, transportu i wypieku, a wraz z wyrzuconym kilogramem żółtego sera marnujemy 3180 litrów wody .
Światowy Dzień Żywności, obchodzony 16 października, stanowi okazję do zastanowienia się nad całym procesem produkcji i konsumpcji żywności oraz ilością zasobów (wody, gleby, energii, pracy) niezbędnych do jej wytworzenia.
W tym roku Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) podkreśla kluczowe znaczenie wody hasłem "Woda to życie, woda to żywność". Podkreśla to, że bez odpowiedzialnego zarządzania wodą, która jest fundamentem plonów i produkcji żywności, nie będzie możliwe osiągnięcie przyszłości wolnej od głodu.
Każdy produkt spożywczy jest efektem skomplikowanego, zasobochłonnego procesu. Sektor żywnościowy, będący filarem gospodarki, jest jednocześnie jednym z największych konsumentów zasobów. Marnowanie żywności oznacza nie tylko stratę samego produktu, ale całego łańcucha wartości, w tym wody, energii, pracy oraz związane z tym emisje gazów cieplarnianych.
Problem marnotrawstwa jest globalny i dotyczy również Polski. Zgodnie z raportem Food Waste Index Programu Środowiskowego ONZ (UNEP), na świecie rocznie marnuje się ponad 930 mln ton żywności (głównie w gospodarstwach domowych - prawie 570 mln ton), co pociąga za sobą stratę ponad 250 km3 wody i ogromnych ilości energii. Sektor żywnościowy odpowiada globalnie za 25-30% emisji gazów cieplarnianych, z czego znaczna część wynika z marnotrawstwa.
W Polsce sytuacja jest równie niepokojąca. Badania Instytutu Ochrony Środowiska (IOŚ-PIB) wskazują, że Polacy marnują łącznie 4,8 mln ton żywności rocznie, co przekłada się na 123 kg na osobę, z czego 69 kg pochodzi z gospodarstw domowych. Stanowi to poważny problem zarówno środowiskowy, jak i etyczny.
Zmiany klimatu coraz silniej oddziałują na polskie rolnictwo
Marnowanie żywności ma poważne konsekwencje dla klimatu, wykraczające poza kwestie etyczne i ekonomiczne. Rozkładająca się żywność na wysypiskach wytwarza metan, który jest gazem cieplarnianym ponad 25 razy silniejszym niż dwutlenek węgla. Z tego powodu marnotrawstwo stanowi znaczącą przeszkodę w osiągnięciu neutralności klimatycznej i zrównoważonego gospodarowania zasobami.
Eksperci szacują, że emisje powstałe w wyniku produkcji żywności, która nie zostaje skonsumowana w Polsce, wynoszą rocznie 1,69MtCOe (ekwiwalentu CO), co stanowi blisko 5% całkowitych emisji generowanych przez polskie rolnictwo.
Dążenie Polski i Unii Europejskiej do neutralności klimatycznej wymaga zatem gruntownej transformacji i modernizacji w sektorze żywnościowym.
- Zmiany klimatu coraz silniej oddziałują na polskie rolnictwo - sektor stanowiący fundament bezpieczeństwa żywnościowego i gospodarczego kraju. Dane jednoznacznie pokazują, że skutki tych zmian są realnym wyzwaniem wymagającym zdecydowanych działań w zakresie ograniczania emisji gazów cieplarnianych oraz adaptacji do zmian klimatu. W tym kontekście szczególnego znaczenia nabierają inicjatywy instytucji badawczych takie jak SMART-FOOD czy KLIMADA, które dostarczają wiedzy niezbędnej do skutecznego reagowania na te wyzwania - podkreślał dr hab. Marcin Stoczkiewicz, Dyrektor IOŚ-PIB podczas otwarcia konferencji "Bezpieczna pszczoła, bezpieczny pszczelarz, bezpieczne pszczelarstwo" na SGGW.
Walka z marnotrawstwem żywności ma kluczowe znaczenie nie tylko dla ochrony środowiska, ale także dla zachowania zasobów wodnych, które są ściśle powiązane z produkcją rolną. Woda, będąca dobrem wspólnym, musi być chroniona, aby zapewnić przyszłym pokoleniom bezpieczeństwo żywnościowe.
Ograniczanie strat żywności to jedna z najskuteczniejszych i relatywnie najtańszych metod działań prośrodowiskowych. Każda uratowana jednostka żywności to oszczędność energii, wody i surowców, a także redukcja emisji gazów cieplarnianych w całym łańcuchu dostaw.
W połączeniu ze strategiami adaptacyjnymi w rolnictwie, redukcja marnotrawstwa zwiększa odporność systemu żywnościowego na zmiany klimatu, wspierając bezpieczeństwo żywnościowe i neutralność klimatyczną. To zintegrowane podejście pokazuje, że zarówno świadome decyzje konsumentów, jak i producentów mają realny wpływ na przyszłość planety.
Jak podkreśla IOŚ-PIB, ograniczanie marnotrawstwa to kwestia efektywności zasobowej. Produkcja zmarnowanej żywności pochłania znaczne ilości wody pitnej, gruntów rolnych i energii, które zostały zużyte bez celu. W obliczu kryzysu klimatycznego, wyczerpywania się zasobów i rosnących kosztów energii, minimalizowanie zużycia jest krytycznie ważne.
Jak realnie konsument może wpływać na neutralność klimatyczną?
Osiągnięcie neutralności klimatycznej wymaga zmian na każdym poziomie. Konsumenci mogą przyczynić się do tego poprzez:
- Mądre planowanie zakupów,
- Właściwe przechowywanie produktów,
- Rozróżnianie dat "należy spożyć do" i "najlepiej spożyć przed",
- Kreatywne wykorzystanie resztek.
Przedsiębiorstwa z kolei mogą działać poprzez:
- Wprowadzanie efektywnych systemów zarządzania zapasami,
- Sprzedaż produktów z krótkim terminem ważności po obniżonej cenie,
- Współpracę z organizacjami non-profit,
- Inwestycje w nowoczesne systemy chłodnicze.
Redukcja strat żywnościowych przynosi podwójną korzyść: oszczędza zasoby i jednocześnie ogranicza emisje, idealnie wpisując się w cele polityki klimatycznej i gospodarki obiegu zamkniętego.
Światowy Dzień Żywności przypomina, że bezpieczeństwo żywnościowe, ochrona klimatu i szacunek dla środowiska są trzema filarami zrównoważonej gospodarki żywnościowej i rolnictwa. Współpraca nauki, administracji, biznesu i społeczeństwa w walce z marnotrawstwem jest niezbędna, by osiągnąć bardziej zrównoważoną przyszłość.