Tarnów: Prokuratura i CBŚP zlikwidowały dużą fabrykę mefedronu
Tarnowska prokuratura i CBŚP pokrzyżowały plany przestępcom
Na trop narkotykowego biznesu jako pierwsi wpadli funkcjonariusze krakowskiego CBŚP. Przy współpracy z Prokuraturą Okręgową w Tarnowie ustalono, że w jednym z lokali w Złotnikach koło Krakowa może znajdować się wytwórnia niedozwolonych środków.
Końcem sierpnia CBŚP wkroczyło na teren obserwowanego budynku. Okazało się, że znajduje się w nim instalacja do produkcji dużych ilości mefedronu.
Na miejscu ujawniono m.in. reaktor, mieszadła, maski i odczynniki niezbędne do wytworzenia substancji psychotropowych, w tym kilkaset kanistrów zawierających półprodukty do produkcji mefedronu. Śledczy ustalili, że była tam prowadzona synteza chemiczna, w wyniku której uzyskano dużą ilość substancji psychotropowych w postaci płynnej, nie mniejszą niż 282,99 litra.
Działania prokuratury i CBŚP całkowicie pokrzyżowały plany przestępcom, ponieważ nie zdążyli oni jeszcze wprowadzić gotowego narkotyku na czarny rynek.
- Zostało to unieszkodliwione na początkowym etapie - podkreśla prok. Anna Pałka z Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.
Podejrzany trafił przed oblicze tarnowskiego sądu
W miejscu, gdzie produkowano narkotyk, zatrzymany został 47-letni Michał P. z Krakowa. Był on już wcześniej karany za przestępstwa narkotykowe i odsiadywał za to wyrok w więzieniu.
Tarnowska prokuratura przedstawiła mu zarzuty wytwarzania znacznych ilości środków odurzających oraz posiadanie przyrządów służących do niedozwolonego wytwarzania nowych substancji psychoaktywnych. Sąd Rejonowy w Tarnowie uwzględnił wniosek prokuratury i zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
Michałowi P. grozi nawet do 30 lat więzienia.
Prokuratura w Tarnowie podkreśla, że sprawa ma charakter rozwojowy i cały czas, trwają dalsze czynności dowodowe oraz wykrywcze.