Pruszcz Gdański: "Intymne Notatniki" Georges'a Braque'a
W Domu Wiedemanna w Pruszczu odbył się wernisaż wystawy Georges'a Braque'a - jednego z najwybitniejszych twórców sztuki XX wieku
Wystawa prac Georges'a Braque'a w Domu Wiedemanna
Georges Braque (1939-63) to jeden z najwybitniejszych twórców sztuki XX wieku. W czwartek 2 października w Domu Wiedemanna w Pruszczu odbył się wernisaż wystawy "Intymne Notatniki" litografii tego wybitnego artysty.
- Kubizm, który narodził się w latach 1907-1908, często bywa identyfikowany z osobą Pabla Picassa - tymczasem to Georges Braque, u boku przyjaciela, sformułował śmiałe teorie i techniki nowatorskiego stylu, który przenosił trójwymiarowe kształty na dwuwymiarowy plan - mówi Bartosz Gondek, kierownik referatu Ekspozycji i Dziedzictwa Kulturowego Urzędu Miasta w Pruszczu Gdańskim. - Francuski artysta zapisał się w dziejach sztuki, zrywając z tym wszystkim, czym kierowano się w malarstwie, zanim nowe kierunki dokonały przewrotu pojęć.
Barwne litografie, które zostały zaprezentowane w Domu Wiedemanna, nierozerwalnie splatają się z prestiżowymi wydawnictwami artystycznymi lat 50. XX wieku. Georges Braque, podobnie jak wielu czołowych artystów tego okresu, współpracował z magazynami i wydawnictwami. Aby usystematyzować dorobek graficzny artysty, powstał katalog "Georges Braque: L'Œuvre Gravé", dokumentujący wszystkie jego litografie i podkreślający ich znaczenie w ewolucji stylu Braque'a - od eksperymentalnych form po bardziej dojrzałe, refleksyjne kompozycje.
- Publikacja "Intymne notatniki" ukazuje subtelny wymiar jego twórczości, jednocześnie daje wyraz osobistej ekspresji francuskiego artysty. Dzięki współpracy z wydawnictwami oraz stworzeniu kompleksowego katalogu litografie Braque'a zajęły trwałe miejsce w dziejach sztuki - dodaje Bartosz Gondek. - Zapraszamy do podziwiania 19 barwnych litografii z prestiżowych francuskich magazynów i wydawnictw.
Litografie pochodzą z Galerii Epicentrum. Wystawę można oglądać do 26 października br.
Zobacz także: Arcydzieła japońskiej sztuki kiri-e powstały w pruszczańskiej bibliotece. Efekty pracy zachwycają
"Dziennik Bałtycki" jest na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl w internecie
