Pułtusk: 77-latek oszukany metodą "na paczkę za pobraniem"
Niebezpieczna metoda "na paczkę za pobraniem" ponownie pojawia się w powiecie pułtuskim. 77-letni mieszkaniec stracił pieniądze, płacąc za przesyłkę, której nie zamawiał. Policja ostrzega, że oszuści wykorzystują przedświąteczny pośpiech i nieuwagę kupujących.
Do Komendy Powiatowej Policji w Pułtusku zgłosił się 77-letni mieszkaniec powiatu, który padł ofiarą jednego z najczęściej stosowanych przed świętami oszustw. Do jego drzwi zapukał listonosz z przesyłką za pobraniem na kwotę 199 zł. Mężczyzna, przekonany, że paczka może być przeznaczona dla członka rodziny, zapłacił i odebrał przesyłkę. Dopiero po jej otwarciu okazało się, że w środku znajduje się odzież, której nikt z domowników nie zamawiał. Wtedy uświadomił sobie, że został oszukany.
Jarantowice: pseudokibice zaatakowali autobus przeciwnej drużyny. Jest nagranie
Przedświąteczny pośpiech sprzymierzeńcem oszustów
To kolejny przypadek oszustwa, które nasila się w ostatnich tygodniach na terenie całej Polski. Przestępcy masowo wysyłają fałszywe paczki za pobraniem, licząc na to, że odbiorcy nie pamiętają wszystkich swoich internetowych zakupów. W okresie wzmożonego ruchu przedświątecznego szczególnie łatwo o pomyłkę – wiele osób kupuje prezenty online, a kolejne przesyłki pojawiają się niemal codziennie. Oszuści wykorzystują także fakt, że paczka może wyglądać "jak od rodziny", co skłania do szybkiego opłacenia pobrania. To dokładnie to, co spotkało 77-letniego mieszkańca powiatu pułtuskiego.