Racice: Wyłowili z Gopła prawie 100 kg ryb! Sprawcy sami stawili się w komisariacie, zostali zatrzymani za nielegalny połów
W samochodzie funkcjonariusze znaleźli prawie 100 kg ryb i osiem sieci, które nie powinny być w użyciu
W nocy z 29 na 30 listopada 2025 r. kolejny już raz policjanci i strażnicy rybaccy patrolowali jezioro Gopło.
- Około godziny 2 w Racicach w gminie Kruszwica zauważyli opla, w którym jechało trzech mężczyzn. Policjanci i strażnicy mieli pewność, że pojazd jest pełen ryb, co się wkrótce potwierdziło. Rozpoczął się pościg. Po opuszczeniu samochodu, cała trójka rzuciła się do ucieczki - relacjonuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Inowrocławiu.
Chaos w stolicy Bułgarii. Pokojowy protest zamienił się w zamieszki
W ręce funkcjonariuszy wpadł 37-letni mieszkaniec powiatu mogileńskiego.
- Służby ujawniły w samochodzie worki z blisko 100 kg ryb, a także osiem sieci typu wonton oraz kamerę termowizyjną - wylicza Izabella Drobniecka.
Znaleźli jeszcze marihuanę
Mężczyzna został zatrzymany do wyjaśnienia. Podczas przeszukania, policjanci znaleźli w jego paczce papierosów susz roślinny oraz kryształ. Badanie testerem wykazało, że susz to marihuana.
1 grudnia 2025 r. do komisariatu w Kruszwicy zgłosiło się dwóch kolegów zatrzymanego 37-latka.
- To kompani nielegalnego połowu, którzy uznali, że wolą sami oddać się w ręce policji, bo i tak zostaną niebawem zatrzymani - podaje policja. - Cała trójka jeszcze wczoraj usłyszała zarzuty dotyczące nielegalnego połowu ryb na szkodę gospodarstwa rybackiego. Najstarszy z nich odpowie również za posiadanie narkotyków. Na poczet przyszłych kar, policjanci dokonali tymczasowego zajęcia trzech samochodów.
Uwaga na ryby z nielegalnych połowów
To już kolejni kłusownicy zatrzymani podczas wspólnych działań policjantów i strażników rybackich. Okres przedświąteczny to czas wzmożonego handlu rybami.
- Pamiętajmy, żeby zakupy tego typu robić w punktach handlowych, a nie od osób, które pozyskują je w nielegalny sposób, przechowują w niewłaściwych warunkach, co może zagrażać zdrowiu - uczula policja.
Policja dodaje, że używając zabronionych sieci typu wonton, kłusownicy niszczą ekosystem.
- Najwyraźniej, niestety, nie stanowi on dla nich żadnej wartości. Dlatego zarówno policjanci, jak i strażnicy rybaccy, apelują o zgłaszanie wszelkich sygnałów o nielegalnych połowach. Można to również robić anonimowo pod numer alarmowy 112 - zachęca Izabela Drobniecka.
