Radom: Na Starym Rynku mocny spektakl "Femina"
Drugi spektakl cyklu Ulica Teatralna na Starym Rynku
W sobotni wieczór, 12 lipca, na radomskim Starym Rynku odbył się kolejny spektakl uliczny w ramach cyklu Ulica Teatralna. Tym razem publiczność miała okazję obejrzeć przedstawienie zatytułowane "Femina" w wykonaniu teatru A Part. Mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych, spektakl zgromadził liczną grupę widzów, którzy z parasolami śledzili historię opowiadaną przez aktorów na Starym Rynku.
"Femina" to plenerowe widowisko inspirowane książką "Sex i śmierć" francuskiego antropologa Jacquesa Ruffie oraz dziełami malarstwa i grafiki symbolicznej, w tym pracami Feliciena Ropsa, Franza von Stucka, Arnolda Böcklina, Alfreda Kubina i katowickiego artysty Igora Neubauera. Spektakl opowiada w metaforycznym skrócie historię jednego życia, skupiając się na bohaterce – Kobiecie, jej codziennych namiętnościach, radościach i cierpieniach.
W przedstawieniu główną rolę odgrywa woda, symbolizująca zarówno życie, jak i śmierć, będąca jego początkiem i końcem. Trzeci z ważnych bohaterów to miłość, która przeplata się z momentami lirycznymi i grozą, tworząc kontrastowe obrazy codziennych doświadczeń. Spektakl ukazuje życie jako mozaikę emocji – od czułości i szczęścia po ból i trwogę – co odzwierciedla jego głęboki, metaforyczny charakter.
Organizatorzy podkreślali, że "Femina" przeznaczona jest dla widzów od 12. roku życia. Jednakże reakcje publiczności wskazują na nieco inną interpretację – młodsi widzowie, a także ich rodzice, niektóre sceny uznali za zbyt kontrowersyjne lub wywołujące zdziwienie, a nawet strach.
Mimo deszczowej pogody, która towarzyszyła wydarzeniu, publiczność nie opuściła miejsca. Widzowie, trzymając parasole, z zainteresowaniem śledzili aktorów, którzy w trudnych warunkach kontynuowali przedstawienie, co tylko podkreśliło wartość i determinację organizatorów i artystów.