Raki czy raczki? Sprawdź, co przyda ci się na oblodzonych szlakach
Zimą w górach liczy się nie tylko doświadczenie, lecz także właściwy sprzęt. Sprawdź, czy na oblodzone szlaki lepiej zabrać raki czy raczki i jak wybrać model dla siebie.
W tym artykule:
Dlaczego zimą nie obejdziesz się bez dodatkowej asekuracji
Kiedy niższe partie gór pokrywa cienka warstwa lodu, a wyżej zalega twardy śnieg i nieprzetarte zaspy, zwykłe podeszwy nie wystarczą. Nawet jeśli wybierasz się tylko do schroniska, możesz trafić na śliskie podejścia, gdzie jeden nieuważny krok skończy się upadkiem.
Tutaj nie docierają tłumy turystów. Jedno z najbardziej fotogenicznych miejsc Lizbony
W wyższych partiach, takich jak tatrzańskie granie, sytuacja jest jeszcze trudniejsza - tam potrzebujesz nie tylko odpowiednich umiejętności, lecz także raków, czekana i kasku. Dobór sprzętu to podstawa twojego bezpieczeństwa.
Raki i raczki - czym właściwie się różnią?
Choć oba przyrządy mają za zadanie poprawić przyczepność, działają zupełnie inaczej i są przeznaczone do innych warunków.
- Raki montuje się na sztywnej, metalowej ramie. Mają długie zęby, które wbijają się w lód i twardy śnieg, dzięki czemu możesz stabilnie poruszać się po stromych stokach. To sprzęt typowo górski i bardziej zaawansowany.
- Raczki są lżejsze i prostsze - wykonane z gumowej opaski i metalowych kolców rozmieszczonych pod podeszwą. Zapewniają przyczepność na śliskich, ale mało stromych odcinkach, na przykład na podejściach do schronisk czy zimowych leśnych drogach.
Wskazówka: Jeśli planujesz wyjście w wyższe partie gór, wybierz raki. Jeśli idziesz na spacer po zaśnieżonym terenie lub lekką wycieczkę, wystarczą raczki.
Kiedy założyć raki, a kiedy raczki?
Raki sprawdzą się wszędzie tam, gdzie teren jest stromy, twardy, wyślizgany i grozi zsunięciem się w dół. Zimą to nie tylko tatrzańskie granie, lecz także strome podejścia, gdzie lód zalega pod warstwą śniegu. Raki wymagają jednak umiejętności - nie wystarczy je założyć, musisz wiedzieć, jak się w nich poruszać i jak asekurować się czekanem.
Raczki to rozwiązanie dla osób, które poruszają się po mniej wymagających trasach. Nadadzą się na drogi podejściowe, leśne szlaki czy krótkie oblodzone fragmenty, gdzie wystarczy dodatkowa stabilizacja. Są lekkie, tanie i szybkie do założenia, ale nie zastąpią raków w górach wysokich.
Jak wybrać sprzęt na zimowe wyjścia w góry?
Zanim zdecydujesz się na raki lub raczki, zastanów się, dokąd idziesz. Jeśli twoim celem jest szlak z dużym nachyleniem, lód lub tereny z pozawiewanym śniegiem - postaw na raki. Jeśli twoje trasy są łatwiejsze, raczki będą wygodniejsze i równie skuteczne.
Zwróć też uwagę na częstotliwość użytkowania. Jeśli planujesz jednorazową zimową wycieczkę, nie musisz inwestować w najwyższy model. Jeśli w góry chodzisz regularnie, większa trwałość i lepsze materiały szybko ci się zwrócą. Najważniejsze jednak, by sprzęt dobrze leżał na twoich butach i był stabilnie zamocowany.
W zimowych górach komfort ma znaczenie, ale bezpieczeństwo jest kluczowe. Jeśli wybierasz trudne, wymagające trasy, zainwestuj w raki i naucz się z nich korzystać. Na łatwiejsze, oblodzone szlaki wystarczą raczki, które poprawią przyczepność i zmniejszą ryzyko upadku.
Zawsze oceniaj warunki, swoje umiejętności i wybieraj sprzęt odpowiedni do terenu - dzięki temu zimowa wędrówka będzie bezpieczna i przyjemna.
Źródła: facebook.com/TatrzanskiParkNarodowy, centrumgorskie.pl, gorskiepodroze.pl
