Remont ulicy Słonecznej to początek utrudnień, z jakimi będą musieli się zmierzyć mieszkańcy Polanki Wielkiej
Pierwszy etap inwestycji zakończył się pod koniec 2024 roku. Teraz przyszła kolej na dokończenie przebudowy powiatowego traktu.
Warszawski jarmark bożonarodzeniowy. Ceny nie odstraszają turystów
Rozbudowa ulicy Słonecznej w Polance Wielkiej, w ramach drugiego etapu, obejmie budowę chodnika, zjazdów, sieci elektroenergetycznej, oświetlenia przejścia dla pieszych, sieci kanalizacji deszczowej, kanału technologicznego, przebudowy jezdni, poboczy, jezdni manewrowej, zjazdów, rowu odwadniającego wraz z umocnieniem skarp i dna rowu, sieci kanalizacji deszczowej i sieci teletechnicznej, oznakowania drogi.
- Pierwszy, 700-metrowy odcinek ulicy Słonecznej, może nie był dziurawy, ale było tam sporo wybrzuszeń, więc mieszkańcy zgłaszali problem, że przez ruch samochodowy domy im się „kołyszą” – podkreśla wójt Polanki Grzegorz Gałgan. – Mieszkańcy uczulali, żeby zrobić gruntowny remont tej drogi, będącej łącznicą pomiędzy Polanką Wielką, a Piotrowicami, bo właśnie u naszych sąsiadów łączy się z ulicą Andrychowską.
- - Koszt całej inwestycji wyniesie na 4,2 mln zł. Zakończenie drugiego etapu modernizacji zaplanowano pod koniec sierpnia 2025 roku – informują w oświęcimskim Starostwie.
Polanka Wielka będzie „twierdzą”
W ciągu najbliższych kilku tygodni Polanka Wielka może być trudna do przejechania. Rozpoczął się remont ulicy Wadowickiej w Porębie Wielkiej, prowadzący do Polanki. Jeśli już się go ominie, bo wytyczone są objazdy, wjeżdża się w ulicę Kasztanową, na której będzie remontowany przepust. Z kolei na ulicy Słonecznej też będzie rozebrany istniejący mostek, więc przejazd do Piotrowic będzie niemożliwy. Wkrótce zostaną ustalone objazdy. Z kolei z ulicy Kasztanowej do centrum Polanki zapewne trzeba będzie przejeżdżać lokalną ulicą Środkową.
- W tym roku planujemy także remont drogi wojewódzkiej 949, począwszy za stacją paliw w stronę Osieka. Wiem, że wykonawca został już wyłoniony, ale trzeba poczekać na ewentualne procedury związane z odwołaniem– tłumaczy Grzegorz Gałgan. – Mam nadzieję, że wszystkie remonty przejdą płynnie i unikniemy paraliżu komunikacyjnego.