Rolnicy zaciskają pasa. Trudniej sprzedać zarówno nowy, jak i używany ciągnik

Według danych Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców we wrześniu zarejestrowano 796 sztuk nowych ciągników rolniczych. Wrześniowa sprzedaż była wyraźnie poniżej średniej z ostatnich dwunastu miesięcy, która wynosi 881 sztuk, co sugeruje pewne spowolnienie na rynku nowych maszyn, wzjazduje Polska Izba Gospodarcza Maszyn i Urządzeń Rolniczych.

Jednak analiza porównawcza z ubiegłym rokiem rysuje pozytywniejszy obraz. W porównaniu do września 2024 roku odnotowano znaczący wzrost o 16,2% (czyli o 111 sztuk więcej zarejestrowanych ciągników).

Patrząc na szerszy horyzont, rynek ciągników rolniczych w Polsce przeżywa okres wyraźnego ożywienia. W ostatnich 12 miesiącach (od października 2024 do września 2025 roku) zarejestrowano łącznie 10 579 sztuk nowych maszyn. Jest to wynik o 17,57% wyższy niż w analogicznym okresie roku poprzedniego, kiedy to zarejestrowano 8998 sztuk.

Ten niemal 18-procentowy wzrost w ujęciu rocznym wskazuje, że polscy rolnicy kontynuują inwestycje w modernizację sprzętu, prawdopodobnie wykorzystując dostępne programy dotacyjne, fundusze unijne (np. w ramach WPR) oraz ogólną poprawę koniunktury w sektorze rolnym, co przeważa nad pojedynczymi, słabszymi wynikami miesięcznymi.

• New Holland - zarejestrowano 151 sztuk ciągników tej marki i jest to wynik o 4 sztuk lepszy niż w miesiącu poprzedzającym.
• Kubota - 93 ciągniki, wynik lepszy w porównaniu z poprzednim miesiącem o 22 sztuki
• John Deere - we wrześniu 2025 roku zarejestrowano 89 szt. ciągników. To o 38 sztuk ciągników mniej niż w sierpniu.
• Case IH - zarejestrowano 63 sztuki ciągników, o 1 sztukę mniej niż w sierpniu
• Deutz-Fahr - 63 ciągniki, o 24 szt. mniej niż w sierpniu

Analiza danych za 2025 rok pokazuje wyraźny regionalny podział w preferencjach polskich rolników dotyczących mocy nowo rejestrowanych ciągników. Średnia moc maszyn kupowanych w tym roku w całym kraju wynosi 136,4 KM. Jest to spadek w porównaniu do analogicznego okresu w 2024 roku, kiedy średnia moc zarejestrowanych ciągników wynosiła 145,1 KM.

Najpotężniejsze ciągniki trafiały do województw położonych głównie na zachodzie i północy Polski, co często odzwierciedla większą średnią powierzchnię gospodarstw i typ prowadzonej produkcji.

Zdecydowanym liderem pod względem mocy było województwo zachodniopomorskie, gdzie średnia moc nowo zarejestrowanego ciągnika osiągnęła 181,9 KM. Na drugim miejscu uplasowało się województwo lubuskie ze średnią mocą 166,1 KM, a podium zamyka województwo opolskie ze średnim wynikiem 162,1 KM.

Na drugim biegunie znalazło się województwo małopolskie, które odnotowało najniższą średnią moc nowych maszyn w okresie styczeń-sierpień 2025 roku, wynoszącą 87,3 KM. Odzwierciedla to typową dla tego regionu strukturę małych i rozdrobnionych gospodarstw.

PIGMiUR: We wrześniu 2025 roku najpopularniejszym modelem ciągnika był model New Holland T5.90S którego zarejestrowano 33 sztuk. Na drugim miejscu Solis 26 9+9 4WD z liczbą rejestracji w ilości 15 sztuk. Trzecie miejsce zajmuje marka Case IH z modelem Puma 150 z ilością 14 sztuk zarejestrowanych ciągników.

Rynek używanych ciągników rolniczych w Polsce odnotował spadek w 2025 roku. Od początku roku zarejestrowano 16 681 sztuk maszyn z drugiej ręki, co oznacza spadek o 8,72% (mniej o 1594 sztuki) w porównaniu do analogicznego okresu w 2024 roku.

Mimo ogólnego kurczenia się rynku, marka John Deere utrzymała swoją pozycję niekwestionowanego lidera na rynku wtórnym. Odpowiada za 16,3% wszystkich rejestracji, z wynikiem 2719 sztuk sprzedanych ciągników.

John Deere dominuje w kluczowych, nowszych segmentach wiekowych:

• Ciągniki 11-20 lat: 22% udziału w rynku.
• Ciągniki 6-10 lat: 22,1% udziału w rynku.
• Ciągniki 3-5 lat (najnowsze): 15,1% udziału w rynku.

Jedynie w kategorii najstarszych maszyn (powyżej 20 lat) prym wiedzie inna marka - Massey Ferguson, która uzyskała 15,2% udziału w tym segmencie.

Spadek liczby rejestracji używanych maszyn może sugerować, że część rolników, mimo trudniejszej sytuacji rynkowej, decyduje się na zakup nowych ciągników (jak wskazywano w poprzednich analizach rocznych) lub ogranicza inwestycje w ogóle.