Ropczyce: Będzie Park & Ride przy dworcu?
Temat całego komunikacyjnego, a raczej dworcowego kryzysu w Gorlickiem ma długą brodę i od lat wraca jak bumerang. Początek końca Gorlickiego Dworca Autobusowego to już dwie dekady przepychanek, rozpoczęte komercjalizacją PKS i przejęciem go przez firmę Connex. Po drodze była jeszcze Veolia Transport Bieszczady, a potem już powolna agonia miejsca, z którego jeden po drugim wycofywali się koleni przewoźnicy. 2011 rok przyniósł jaskółkę w postaci sprzedaży miejsca gorlickiej firmie Anmar. Wydawało się, że "swój" inwestor ocali miejsce. Próbował. Wtedy zarządcą GDA stał się lokalny przewoźnik Voyager. W takim układzie dworzec funkcjonował do 2022 roku. Trudno było jednak wciąż utrzymywać nierentowne miejsce.
Sufit w jej sypialni to perełka. "Stwierdziłam, że chcę tak się budzić"
Ostatecznie 1 października minęło dokładnie trzy lata, gdy Gorlice nie mają dworca. Tym samym przystanki porozrzucane są po różnych częściach miasta, a podróżnym najbardziej doskwiera brak poczekalni i toalet. Jest jednak szansa, że niebawem może się to zmienić.
Miasto chce sięgnąć po unijne środki ze Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych (ZIT) na budowę Park & Ride - mini dworca przy ulicy Bardiowskiej. Miałby tam powstać niewielki budynek - poczekalnia z toaletą, a obok stanowiska dla autobusów i parkingi. Możliwości są niewielkie, bo i terenu między jezdnią, a peronem kolejowym dworca PKP jest jak na przysłowiowe lekarstwo. Na szczęście miasto jest właścicielem działek, na których położona jest tak zwana droga techniczna wzdłuż placu manewrowego. To miejsce mogłoby sprostać miejskim planom inwestycyjnym.
Miejsce miałoby zastąpić prowizorkę, z której odjeżdżają kursy do Krakowa, Rzeszowa i Warszawy, a także te międzynarodowe. Być może byłoby też przestrzenią dla przewoźników, którzy teraz odjeżdżają z ulicy Bieckiej.
Jaki będzie gorlicki dworzec, który chce wybudować miasto? Nie wiadomo. Od planów do projektów i pozyskania środków na ich realizację jeszcze droga daleka. Podobną inwestycję trzy lata temu zrealizowały Ropczyce. Tamtejsi samorządowcy wybudowali mini dworzec dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych z poczekalnią, kasami biletowymi, częścią socjalną i sanitariatami. Obiekt jest estetyczny, ale też energooszczędny, bo na dachu zostały zamontowane ogniwa fotowoltaiczne.