Rower w pociągu w wakacje? Zapłacisz 5,50 lub 8,50 zł
- W pojazdach, które województwo udostępnia do przewozów, znajdują się wyznaczone miejsca do bezpiecznego przewozu rowerów. Zazwyczaj są to minimum cztery miejsca. Jeśli wszystkie są zajęte, podróżni mogą przewozić jednoślady także w przedsionkach. Nie odnotowaliśmy sygnałów o problemach z przewozem rowerów – mówi nam Wiktor Plesiński, dyrektor Departamentu Transportu w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Kujawsko-Pomorskiego.
Cena za przewóz roweru jest zryczałtowana i niezależna od odległości – w pociągach uruchamianych przez Arrivę jest to 5,50 zł, a w pociągach Polregio 8,50 zł. Złożony i opakowany w pokrowiec rower oraz rowerek dziecięcy (dwu- lub trójkołowy) można przewozić bezpłatnie.
„Latarnik” nie przewozi
Rowerów nie można przewozić tylko wakacyjnym pociągiem „Latarnik” jeżdżącym z Bydgoszczy do Helu.
Jak wyjaśnia nam Wiktor Plesiński - bardzo duże zainteresowanie tym pociągiem sprawia, że podróż z rowerem byłaby niekomfortowa dla pozostałych pasażerów.
Przy okazji warto dodać, iż w planach na przewozy rowerów w regionie nie ma promocji, jak bywało w latach ubiegłych (np. przewóz za 1 zł). Zdaniem dyrektora Departamentu Transportu, obecna oferta i ogólna dostępność miejsc do przewozu rowerów są wystarczającą zachętą do wybrania się w taką podróż.
Pociągi regionalne polecają się na lato
Samorząd województwa finansuje w te wakacje przewozy pasażerskie zwłaszcza w Bory Tucholskie, do podmiejskich kąpielisk oraz nad Bałtyk.
– Klimatyzacja, internet, wygoda i dobre towarzystwo! Taniej i szybciej niż autem, a nawet autobusem, bez korków po drodze. Można otworzyć książkę. Uważam, że nasza wakacyjna oferta kolejowa to strzał w dziesiątkę! – zachęca do korzystania z oferty marszałek Piotr Całbecki.
Nowością letniego rozkładu jazdy jest pociąg „Borsuk”, który przez całe wakacje codziennie jeździ z Torunia przez Bory Tucholskie, w tym przez Wdecki Park Krajobrazowy, do Czerska (to już w województwie pomorskim), zatrzymując się po drodze między innymi na stacjach w Tleniu i Osiu.
Do popularnego kąpieliska w Chmielnikach nad Jeziorem Jezuickim dotrzemy pociągiem ze stacji Bydgoszcz Główna w mniej więcej 17 minut. Trasę obsługuje nawet 13 par składów, wszystkie zatrzymują się po drodze na przystanku Bydgoszcz Błonie.
Dla mieszkańców Torunia najpopularniejszym kierunkiem letnich wypadów koleją jest Jezioro Kamionkowskie. Czas przejazdu Toruń – stacja Kamionki Jezioro wynosi 20 minut. Kursuje do 11 par pociągów, do których można wsiąść na wszystkich toruńskich stacjach.
Z Bydgoszczy i Torunia nad morze
Jak już wiemy, pociąg wakacyjny „Latarnik” obsługujący trasę Bydgoszcz Główna – Hel rowerów nie przewozi.
Zatrzymuje się na stacjach kolejowych Trójmiasta i w popularnych kurortach na Półwyspie Helskim. To propozycja także dla podróżnych z Grudziądza, którzy korzystają z dodatkowego połączenia do Laskowic Pomorskich, gdzie mogą przesiąść się na pokład „Latarnika”.
W wakacje na tory powrócił sezonowy weekendowy pociąg „Rybitwa” jadący z Torunia do Kołobrzegu, a uruchomiony dzięki współpracy samorządów województw kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego i zachodniopomorskiego. Tę ofertę uzupełnia kursujący obecnie w dni powszednie całoroczny pociąg Bydgoszcz-Kołobrzeg, który od grudnia 2025 będzie jeździł codziennie.
Urząd Marszałkowski informuje także, iż dzięki współpracy naszego regionu z Wielkopolską i Zachodniopomorskiem, uruchomiono pociąg „Barnim” relacji Bydgoszcz-Szczecin. To nowe połączenie, codzienne i całoroczne, już cieszy się dużym zainteresowaniem i coraz większą frekwencją.
* Samorząd województwa kujawsko-pomorskiego finansuje w tym roku regionalne przewozy pasażerskie 240 milionami złotych i jest właścicielem trzech czwartych składów obsługujących te połączenia.