Rowerowa Pielgrzymka Tarnowska. Ponad 1000 osób połączyło wysiłek i modlitwę, docierając na Jasną Górę
Po czterech dniach zmagań, modlitwy i wspólnego wysiłku, ponad 1000 uczestników Rowerowej Pielgrzymki Tarnowskiej dotarło w niedzielę 20 lipca, po godzinie 13:00 na Jasną Górę. Pielgrzymi, którzy wyruszyli 17 lipca, przez całą drogę nieśli ze sobą różnorodne intencje, a dla wielu z nich był to czas głębokich rekolekcji i aktywnie spędzonego czasu z Bogiem.
Triumfalny wjazd na Jasną Górę
Wczesnym popołudniem, po godzinie 13:00, efektowna kawalkada rowerzystów wypełniła częstochowskie aleje, by następnie triumfalnie wjechać na Błonia Jasnogórskie. To tam, u stóp Sanktuarium, zakończyła się ich ponad 200-kilometrowa pielgrzymka. Zmęczeni, ale pełni radości i wzruszenia pątnicy, symbolicznym przekroczeniem linii mety, przypieczętowali swój wysiłek i duchowe przeżycia.
Rekolekcje w drodze i modlitewne intencje
Pielgrzymka rozpoczęła się w czwartek, 17 lipca, od Mszy Świętej w Zabawie pod przewodnictwem biskupa tarnowskiego Andrzeja Jeża. Biskup w swojej homilii podkreślał, że pielgrzymowanie to odpowiedź na współczesne zmęczenie i zaproszenie Jezusa do pokrzepienia.
Dla większości uczestników dotarcie na Jasną Górę było przede wszystkim zwieńczeniem modlitwy za swoich bliskich, a także okazją do głębokich rekolekcji w drodze. Łącząc wysiłek fizyczny z duchową odnową, rowerowi pielgrzymi z Tarnowa ponownie udowodnili, że wiara może poruszać góry – a w tym przypadku, także setki kilometrów na dwóch kółkach.