Rowerzystom niestraszna ulewa. Błotnisty Rajd Rowerowy Kryspinów - Trzebinia

Rad rozpoczął się o godzinie 12 w Kryspnowie. Trasa o długości 32 kilometrów prowadziła malowniczymi, choć wymagającymi drogami, które w wyniku ulewy zamieniły się w błotniste szlaki. Uczestnicy pokonywali leśne ścieżki i asfaltowe odcinki, a każda kropla deszczu dodawała kolejne wyzwanie.

To była próba charakteru! Błoto, kałuże i śliska nawierzchnia sprawiły, że rajd stał się prawdziwą przygodą – powiedział jeden z uczestników, pan Andrzej, który regularnie bierze udział w lokalnych wydarzeniach rowerowych.

Przygotowano także krótszą trasę rajdu spod Zamku Tenczyn w Rudnie. Trasa ta liczyła ok. 13 km.

Niesprzyjające warunki pogodowe sprawiły, że w rajdzie wzięło udział mniej osób niż się zapisało. Z zapisanych 570 osób tylko 384 odebrało numery startowe. Spora grupa z nich jednak nie wyruszyła na trasę.

Mimo niełatwych warunków, wszyscy uczestnicy szczęśliwie dotarli nad Zalew Chechło, gdzie czekała na nich ciepła grochówka, napoje i przekąski. Organizatorzy zadbali, by na miejscu można było ogrzać się, zjeść coś ciepłego i podzielić się wrażeniami z trasy.


Choć deszcz sprawił, że część uczestników rajdu szybko po przekroczeniu mety udała się do domu, to wielu postanowiło zostać dłużej i poczekać na wyniki losowania loterii, w której do wygrania były m.in. rowery.