Rozbił kradzione auto. Był pijany, poszukiwany i miał zakaz prowadzenia
W niedzielę 15 czerwca po godzinie 5 rano dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie otrzymał zgłoszenie o kolizji w Dąbroszynie. Z informacji wynikało, że kierujący peugeotem uderzył w ogrodzenie i zaczął uciekać z miejsca zdarzenia.
Na miejsce pojechał patrol. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, który prowadził rozbite auto.
„Miał promil, był poszukiwany i miał sądowy zakaz”
Zatrzymany to 33-latek, który – jak się szybko okazało – w ogóle nie powinien prowadzić samochodu.
– 33-latek kierujący peugeotem był pijany. Miał w swoim organizmie blisko 1 promil alkoholu. Mało tego, okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany listem gończym oraz ma sądowy zakaz kierowania pojazdami – opowiada Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.
Peugeot też był kradziony
Na tym się nie skończyło. Podczas sprawdzania danych pojazdu policjanci ustalili, że samochód został wcześniej skradziony.
– Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o kradzieży peugeota na terenie Kostrzyna nad Odrą – potwierdza policja.
Nowe zgłoszenie: włamanie do sklepu i brak papierosów
Podczas interwencji pojawiło się kolejne zgłoszenie – tym razem chodziło o włamanie do sklepu w Dąbroszynie. Ze środka skradziono papierosy.
– 33-latek został zatrzymany. Jak wytrzeźwieje usłyszy zarzuty. Potwierdzamy czy mężczyzna jest odpowiedzialny za włamanie do sklepu, ponieważ odnaleziono przy nim papierosy – dodaje Jaroszewicz.
Będzie odpowiadał za więcej niż jedno przestępstwo
Mężczyzna został przewieziony do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty. Za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów grozi mu do 5 lat więzienia. Jeśli potwierdzi się jego udział w kradzieży z włamaniem, kara może sięgnąć nawet 10 lat pozbawienia wolności.