Rybnik: Śląska policja zapobiegła ustawce pseudokibiców
Udaremniona ustawka pseudokibiców
Do niebezpiecznej sytuacji doszło 21 września tuż przed meczem na poziomie klasy B między drużynami z Chwałowic i Wodzisławia - poinformował zespół prasowy śląskiej policji. Około 60 osób próbowało doprowadzić do konfrontacji, ale funkcjonariusze zapobiegli eskalacji konfliktu i przywrócili porządek.
W akcji brali udział policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Katowicach z komisariatu w Boguszowicach i z komendy rybnickiej. Na zamieszczonym przez policję filmiku z kamer umieszczonych na mundurach policjantów widać, jak funkcjonariusze wyposażeni w tarcze i pałki rozdzielają wrogie grupy pseudokibiców. W trakcie interwencji użyli też ręcznego miotacza gazu łzawiącego.
Niebezpieczne zdarzenie przed meczem B klasy
Jak opisywała w rozmowie z PAP asp. sztab. Bogusława Kobeszko z Komendy Miejskiej Policji w Rybniku, na mecz przyjechało autokarem około 40 kibiców Odry Wodzisław. Do konfrontacji z miejscowymi szalikowcami miało dojść tuż przed meczem, przy samym stadionie.
- Policjanci użyli środków przymusu bezpośredniego i siły fizycznej, odpychając najbardziej agresywnego kibica. Gdy nie przyniosło to skutku, w celu odparcia bezpośredniego zamachu na życie i zdrowie użyli też ręcznego miotacza gazu - relacjonowała.
W trakcie zajść nikt nie odniósł obrażeń, nie było też strat materialnych. Nikt nie został zatrzymany. Pięciu uczestników zgromadzenia zostało ukaranych mandatami za niestosowanie się do poleceń funkcjonariuszy i używanie wulgarnych słów. (PAP)