Rządowy zastrzyk pieniędzy dla Pomorza. To ponad 280 mln złotych
Rząd 27 maja przyjął Program Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej na lata 2025-2026. To pierwszy taki program, a jego celem jest wzmocnienie systemu ochrony ludności, zwiększenie gotowości na sytuacje kryzysowe oraz budowa i modernizacja niezbędnej infrastruktury, w tym schronów. Na realizację programu w latach 2025-2026 rząd przeznaczy prawie 34 mld zł, w 2025 roku będzie to 16,7 mld zł, z czego 5 mld zł trafi bezpośrednio do samorządów. W roku 2026 na ten cel zostanie przeznaczonych 17,2 mld zł - przekazała PAP.
Środki trafią też do województwa pomorskiego
O szczegółach podziału środków i priorytetach inwestycyjnych wojewoda pomorska Beata Rutkiewicz rozmawiała w lipcu na spotkaniu ze starostami.
- Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji poinformowało nas, że pula środków przyznanych na realizację zadań z zakresu ochrony ludności i obrony cywilnej dla woj. pomorskiego w tym roku wynosi 284 mln zł. Spotkaliśmy się dzisiaj ze starostami powiatów województwa pomorskiego, aby porozmawiać o podziale tych pieniędzy - powiedziała podczas konferencji prasowej Beata Rutkiewicz cytowana przez PAP.
Wyjaśniła, że 90 proc. środków trafi bezpośrednio do jednostek samorządu terytorialnego, natomiast pozostałe 10 proc. pozostanie do dyspozycji wojewody na potrzeby działań regionalnych.
- Znaczna część pieniędzy z puli wojewody - 18 mln złotych - zostanie przeznaczona na szpitalne oddziały ratunkowe w całym województwie oraz na zespoły ratownictwa medycznego - dodała.
Rutkiewicz powiedziała też, że ramach środków przeznaczonych dla samorządów ponad 38 mln zł zostanie przekazanych na wsparcie Państwowej Straży Pożarnej. Gminy będą mogły przeznaczać część funduszy również na potrzeby Ochotniczych Straży Pożarnych.
Samorządy z otrzymanych środków mogą finansować m.in. rozbudowę infrastruktury związanej z ochroną ludności, zapewnienie zaplecza logistycznego oraz ciągłości dostaw, a także szkolenia i działania edukacyjne. Wojewoda podkreśliła, że pieniądze muszą zostać wydane do końca roku.
Brakuje infrastruktury dla mieszkańców
Lokalne potrzeby w zakresie wzmocnienia ochrony ludności cywilnej są spore. Nie chodzi tylko o doposażenie jednostek straży pożarnej, czy szpitali, ale również budowę schronów. Chociażby w samym Słupsku brakuje miejsc schronienia, w których mogliby ukryć się mieszkańcy w razie zagrożenia. Jeszcze w kwietniu, zaledwie trzy obiekty w Słupsku zakwalifikowane były jako budowle ochronne, które w razie potrzeby pomieszczą w sumie 275 osób. To obiekty przy ulicy Kilińskiego 38 (pojemność 60 osób), Sobieskiego 3 (120 osób), Pomorskiej 25 (95 osób).
W poprawieniu sytuacji nie pomogły też nowe przepisy. Ustawa z dnia 5 grudnia 2024 r. o ochronie ludności i obronie cywilnej, wprowadziła obowiązek dla właścicieli, użytkowników wieczystych lub zarządców obiektów budowlanych albo ich części, które przed dniem wejścia w życie ustawy pełniły funkcję budowli ochronnej, w szczególności stanowiły schron albo ukrycie.
Wymienione osoby do 31 marca musiały zawiadomić o tym fakcie właściwy urząd gminy. W Słupsku wpłynęło 12 zgłoszeń z miejskich jednostek i zaledwie dwa od prywatnych właścicieli.
Rząd inwestuje w bezpieczeństwo
Bezpieczeństwo cywilne było także wiodącym tematem spotkania ministra MSWiA, Marcina Kierwińskiego z wojewodami, które odbyło się 1 sierpnia. Rozmawiano m.in. o podziale środków przeznaczonych na cele związane z obronnością i ochroną ludności.
- Bardzo się cieszę, że możemy nad tym współpracować, także z Ministerstwem Obrony Narodowej. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji jest wiodące w podejmowaniu ostatecznych decyzji co do podziału środków. To są duże pieniądze będące do dyspozycji zarówno służb wojewodów, samorządów jak i Państwowej Straży Pożarnej. Będą służyć bezpieczeństwu ludzi, bezpieczeństwu Polski - mówił szef MSWiA.
Inwestycje związane ze wzmocnieniem bezpieczeństwa kraju wcześniej w tym roku zapowiedziało również Ministerstwo Obrony Narodowej. Ogłoszony przez MON "Pakt dla Bezpieczeństwa Polski - Pomorze środkowe" ma mieć kluczowe znaczenie dla obronności kraju. Zakłada on przygotowanie regionu do szybkiego przyjęcia wojsk sojuszniczych oraz ich sprawnego rozmieszczenia na terenie kraju. Do tego potrzebna jest infrastruktura, w którą rząd planuje zainwestować miliardy złotych. Planowana jest m.in. budowa dróg, w tym tej kluczowej - Via Pomerania, która połączy Ustkę z Bydgoszczą.