Rzeszów: Kierowca MPK nie wpuścił pasażera z rowerem do autobusu
Rowery można w Rzeszowie bezpłatnie przewozić komunikacją miejską od 2014 roku. Ich przewóz odbywa się w wyznaczonych miejscach autobusu, np. obok miejsc dla wózków, pod warunkiem, że nie ma tam innych pasażerów. Przewoźnik może ograniczać przewóz rowerów w godzinach szczytu. To powszechna wiedza, której zabrakło jednemu z kierowców MPK.
Kierujący autobusem nie wpuścił rowerzysty do pojazdu, przez co poszkodowany spóźnił się do pracy.
Sytuacja miała miejsce pod koniec sierpnia, jednak do tej pory nie została wyjaśniona.
- Podczas postoju na przystanku przy ul. Paderewskiego kierowca autobusu odmówił mi wejścia do pojazdu z rowerem, powołując się na rzekome zapisy w regulaminie, które miały tego zabraniać. Warto podkreślić, że w autobusie nie było żadnych pasażerów, więc mój rower w żaden sposób nie utrudniałby przejazdu. Następnie kierowca stwierdził, że przewiezienie roweru wymaga dodatkowej opłaty o czym, jako długoletni pasażer komunikacji miejskiej, nigdy wcześniej nie byłem informowany. Odmowa przejazdu spowodowała, że nie zdążyłem punktualnie do pracy i znacząco utrudniła mi organizację całego dnia. Poczekałem na kolejny kurs, tym razem bez żadnych problemów mogłem wsiąść z rowerem do innego autobusu - opowiada mężczyzna.
Poszkodowany dwa dni później złożył skargę do ZTM Rzeszów, prosząc o wyjaśnienie sprawy, ale do dziś nie uzyskał żadnej konkretnej odpowiedzi.
- 1 września otrzymałem jedynie pismo informujące, że zgodnie z regulaminem ZTM przewóz roweru jest dozwolony i nie wymaga żadnej dodatkowej opłaty, a moja skarga została przekazana do pracodawcy kierowcy (MPK Rzeszów - dop. red.) z prośbą o ustosunkowanie się do sprawy - żali się poszkodowany pasażer - Do dzisiaj, mimo że minęło ponad 30 dni, nie otrzymałem informacji o wynikach tegoż postępowania.
W związku z tym 13 października nasz czytelnik złożył zażalenie do prezydenta Rzeszowa na bezczynność ZTM w sprawie swojej skargi.
O stanowisko zapytaliśmy dyrekcję ZTM.
- Otrzymałem informację w tej sprawie w ostatnich dniach. Pasażer w najbliższym czasie otrzyma odpowiedź. Zwłoka wynikała z tego, że zwróciliśmy się do MPK, które zatrudnia kierowców, o wyjaśnienie wszystkich szczegółów sprawy i nadal na nie czekamy - informuje Łukasz Mikołaj Dziągwa, dyrektor ZTM Rzeszów.
- Zarówno rower, jak i hulajnogi wolno wozić w autobusach i jak ktoś jest kierowcą autobusu miejskiego, to powinien mieć taką wiedzę. Zastanawiam się nad zorganizowaniem kierowcom szkolenia na ten temat. Zdaję sobie sprawę, że jak autobus jest zatłoczony czy w miejscu na rower znajduje się inwalida na wózku lub matka z wózkiem, to normalne, iż rowerzysta nie zostanie zabrany, ale jak autobus jest pusty, to ma on prawo skorzystać z przejazdu - dodaje dyrektor ZTM.