Rzym kontra Pyrrus. Imperium, które nigdy nie powstało

W roku 275 p.n.e. pod Benewentem w Kampanii doszło do jednej z najważniejszych bitew starożytności, która przesądziła o układzie sił na Półwyspie Apenińskim, zwiastując przyszłą dominację Rzymu nad basenem Morza Śródziemnego. Jakie były przyczyny, przebieg i skutki bitwy pod Benewentem?

Ilustracja poglądowaIlustracja poglądowa
Źródło zdjęć: © Domena publiczna
Przez Wieki

"Pyrrusowe zwycięstwo"

Pyrrus z Epiru uchodził za jednego z najwybitniejszych dowódców starożytności. Stawiano go obok Aleksandra Wielkiego i Hannibala. W 280 roku p.n.e. stanął na czele wyprawy, która miała przynieść mu władzę nad południową Italią, a w przyszłości – nad całą Kartaginą. Jego armia, wyposażona w groźne słonie bojowe, wzbudzała lęk w szeregach Rzymian.

Choć Pyrrus odniósł kilka znaczących zwycięstw, m.in. pod Herakleą i Ausculum, każde z nich kosztowało go ogromne straty. Wydawało się, że nawet sukcesy przybliżają go bardziej do klęski niż do spełnienia marzeń.

W 278 roku p.n.e. Pyrrus podjął próbę zdobycia Sycylii. Początkowo wypierał Kartagińczyków z zajmowanych pozycji, jednak despotyczne rządy i wygórowane żądania zraziły do niego Greków, którzy początkowo go wspierali. Ostatecznie wrócił do Italii, gdzie Rzymianie zdołali przegrupować swoje siły i przygotować się do decydującego starcia.

Przygotowania do decydującej bitwy

Rok 275 p.n.e. okazał się dla Pyrrusa przełomowy. Jego armia była kompletnie wyczerpana długimi walkami i odnoszonymi stratami. Liczyła około 28 000 żołnierzy, w tym 20 000 piechoty, 3 000 kawalerii oraz 18 słoni bojowych.

Rzym, dowodzony przez konsulów Maniusza Kuriusza Dentatusa i Lucjusza Korneliusza Lentulusa, wystawił dwie armie konsularne liczące łącznie około 40 000 żołnierzy. Dentatus rozbił obóz na wzgórzach niedaleko Benewentu. Pozycja ta zapewniała dogodne warunki obrony i kontrolę nad kluczowymi szlakami w regionie.

Bitwa pod Benewentem

Pyrrus wiedział, że musi działać szybko, zanim obie rzymskie armie połączą siły. Postanowił zaatakować Dentatusa i rozbić jego wojska w odosobnieniu. Opracował plan podzielenia podległych mu sił.

Osobiście poprowadził elitarny oddział piechoty wspierany przez słonie bojowe, aby obejść rzymskie pozycje i zaatakować obóz od strony lasu. Reszta armii miała czekać na równinie, gotowa do frontalnego ataku, gdy Rzymianie wyjdą z umocnień.

Plan Pyrrusa nie przebiegł jednak zgodnie z założeniami. Nocny marsz przez gęsty las okazał się koszmarem. Żołnierze gubili się w ciemnościach, a kolumna opóźniła się znacznie bardziej, niż zakładał wódz. O świcie, gdy wyczerpani i zdezorganizowani wojownicy wyszli z lasu, czekały na nich rzymskie straże, które podniosły alarm. Dentatus, długo nie zwlekając, rzucił się natychmiast na wroga.

Rzymianie uderzyli z impetem na osłabiony oddział Pyrrusa, który nie zdołał utrzymać swoich pozycji. Słonie, które miały siać zniszczenie, tym razem zawiodły – rzymscy łucznicy, używając płonących strzał, spłoszyli zwierzęta. Bestie wpadły w panikę i zaczęły tratować własne szeregi.

Na równinie przed obozem Dentatusa rozpoczęła się decydująca faza bitwy. Rzymianie, walcząc w elastycznym szyku manipularnym, przeciwstawili się zwartej formacji falangi Pyrrusa.

Choć falangici zdołali początkowo wyprzeć legionistów, przewaga terenowa i wsparcie rezerw Dentatusa przesądziły o wyniku starcia. Niektóre źródła sugerują, że w kluczowym momencie pojawiła się armia Lentulusa, która przypieczętowało los armii Epiru.

Skutki bitwy i koniec epoki Pyrrusa

Dla Pyrrusa klęska pod Benewentem oznaczała koniec jego imperialnych ambicji. Zmęczony i pozbawiony zasobów wycofał się do Epiru, gdzie musiał stawić czoła kolejnym zagrożeniom.

Dla Rzymu zwycięstwo pod Benewentem otworzyło drogę do dominacji w południowej Italii. Tarent, ostatnia grecka twierdza, szybko poddał się republice. Sukces ten dowiódł wyższości rzymskiej organizacji i taktyki nad tradycyjnymi formacjami hellenistycznymi, jak falanga.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Inowrocław: Mistrzostwa Polski Strongman OPEN. Wygrał Robert Cyrwus z Nowego Targu
Inowrocław: Mistrzostwa Polski Strongman OPEN. Wygrał Robert Cyrwus z Nowego Targu
Małgoszcz: "Rym Cym Cym… Na ludowo”. Deszcz nie przeszkodził w zabawie. Zobacz zdjęcia
Małgoszcz: "Rym Cym Cym… Na ludowo”. Deszcz nie przeszkodził w zabawie. Zobacz zdjęcia
Łódź: Nerwowo na pl. Wolności. Ekspedientka Żabki podrapała klienta po twarzy
Łódź: Nerwowo na pl. Wolności. Ekspedientka Żabki podrapała klienta po twarzy
Gdańsk: Jarmark św. Dominika, 27 lipca 2025. Drugi dzień był pełen smaku za sprawą Święta Chleba
Gdańsk: Jarmark św. Dominika, 27 lipca 2025. Drugi dzień był pełen smaku za sprawą Święta Chleba
Dopłaty dla rolników do zmiany. Obecnie gospodarze tracą dotacje przez pośredników
Dopłaty dla rolników do zmiany. Obecnie gospodarze tracą dotacje przez pośredników
Tarnów: Zjechali pianiści z całego świata
Tarnów: Zjechali pianiści z całego świata
Popołudniowa zumba w Parku im. Johanna Heermanna w Lesznie. Każdy mógł skorzystać z zaproszenia
Popołudniowa zumba w Parku im. Johanna Heermanna w Lesznie. Każdy mógł skorzystać z zaproszenia
Prandocin: Małopolskie Święto Czosnku. Chętnych nie brakowało
Prandocin: Małopolskie Święto Czosnku. Chętnych nie brakowało
Sosnowiec: Potańcówka na dworcu. Deszcz nie popsuł im zabawy
Sosnowiec: Potańcówka na dworcu. Deszcz nie popsuł im zabawy
Burze nad Podkarpaciem. Strażacy interweniowali ponad 70 razy
Burze nad Podkarpaciem. Strażacy interweniowali ponad 70 razy
Tarnów: Oszuści internetowi nie śpią nawet w wakacje. Przekonała się o tym kobieta, której wyczyścili konto bankowe!
Tarnów: Oszuści internetowi nie śpią nawet w wakacje. Przekonała się o tym kobieta, której wyczyścili konto bankowe!
Lubelskie: W poniedziałek utrudnienia na drogach. Kolejarze zapowiadają blokady
Lubelskie: W poniedziałek utrudnienia na drogach. Kolejarze zapowiadają blokady