Samochód osobowy wjechał w budynek w Kwidzynie. U kierowcy ponad 3 promile! Auto było skradzione
Kradzież auta i kolizja drogowa. Dwa zgłoszenia, jedna sprawa
Do tego zdarzenia doszło w Kwidzynie pod wieczór w poniedziałek (9 czerwca). W Komendzie Powiatowej Policji o tej porze zazębiły się dwa zgłoszenia, które złożyły się w całość.
- Około godziny 17.30 mieszkanka Kwidzyna zgłosiła, że jej były partner przywłaszczył należący wyłącznie do niej samochód i odjechał nim w nieznanym kierunku. Podczas przyjmowania zawiadomienia wpłynęło zgłoszenie dotyczące kolizji drogowej na ulicy Braterstwa Narodów z udziałem pojazdu zgłaszającej kobiety – informuje asp. Anna Filar, oficer prasowa KPP Kwidzyn.
Po dojeździe na miejsce policjanci zastali opla merivę, który uderzył w budynek. A nieopodal inne uszkodzone auto - opla astrę.
Za kierownicą opla meriva siedział 44-letni mężczyzna. Potwierdziło się, że to były partner zgłaszającej. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, a dodatkowo był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 3 promile alkoholu – wyjaśnia asp. Anna Filar.
Funkcjonariusze pracujący na miejscu zdarzenia ustalili, że kierujący oplem merivą wyjeżdżał z ulicy Sztumskiej i wykonał nieprawidłowy manewr skrętu w prawo w ulicę Braterstwa Narodów. Wtedy uderzył w prawidłowo jadącego opla astrę, którym kierował 32-letni mieszkaniec Kwidzyna. Następnie meriva uderzyła w budynek znajdujący się przy tej samej ulicy.
- 44-latek został przewieziony do kwidzyńskiej komendy, a następnie osadzony w policyjnej celi. Dalsze czynności prowadzone są w kierunku kradzieży z włamaniem do pojazdu, kierowania w stanie nietrzeźwości bez wymaganych uprawnień oraz spowodowania kolizji drogowej – wylicza asp. Anna Filar.