Sezon na orzechy włoskie w pełni. Taniej prosto z sadu niż w sklepie
W tym artykule:
Kiedy zbierać orzechy włoskie?
Czas orzechów włoskich to przełom września i października. W niektórych regionach już w drugiej połowie września widać było pierwsze dojrzałe zbiory. Sezon kończy się dość szybko, dlatego warto korzystać z dobroci brązowych kulek.
- Niektóre są puste w środku, ale w większości już kolejny rok mamy smaczne i dojrzały orzechy - mówi Barbara z Łomży.
Ten rok może być korzystny dla sadów pod kątem niektórych plonów. Ostatnie szacunki Głównego Urzędu Statystycznego wskazują, że zbiory owoców z drzew wyniosą 4,1 mln ton, o ok. 10 proc. więcej niż rok temu. Sama produkcja jabłek ma być liczona na 3,7 mln ton. Także łączne zbiory brzoskwiń, moreli i orzechów włoskich będą wyższe, razem 14,9 tys. ton, czyli widać poprawę w skali rocznej o ponad 5 proc.
Właściwości orzechów włoskich. Tyle kosztują
Orzechy włoskie zalicza się do najzdrowszych bakalii, nie tylko dostarczają witamin i minerałów, mają w sobie również mnóstwo kwasu foliowego oraz błonnika. Chrupanie ich każdego dnia wspomaga pracę układów krwionośnego i nerwowego, działa antynowotworowo, obniża cholesterol, a nawet poprawia wygląd cery. Jednak nie każdy powinien sięgać po bakalie. Muszą na nie uważać alergicy oraz zmagający się z chorobami nerek, jelit i trzustki.
Jeśli nie ma się ogrodu lub działki, zawsze można kupić świeże orzechy od gospodarstw rolniczych lub sadowniczych. W tym roku na Śląsku wysuszone w łupinach kosztują 15 zł/kg, mokre można dostać od ręki za 12 zł. Na Dolnym Śląsku posiadacz działki chce odsprzedać zbiory za 25 zł/kg. Na Mazowszu jedna z ofert kusi ceną 10 zł/kg, druga nawet 8 zł/kg. Niektórzy chcą szybko sprzedać swoje dobroci, więc wystawiają je taniej. Przykład? W Świętokrzyskiem można dostać kilogram za 5 zł, przy zakupie minimum 10 kg.
Przechowywanie orzechów nie jest trudne
Można powiedzieć, że orzechy włoskie okryte są podwójnie. Najpierw zieloną łupiną, która sama pęka, gdy spadną na ziemię, potem łupiną właściwą, o brązowej barwie i mocnej strukturze. Najlepiej usunąć ją dziadkiem do orzechów, niektórzy wybierają metody bezsprzętowe. Pomoże wysoka temperatura, np. poprzez rozgrzanie patelni.
Bakalie nie są zaliczanie do owoców miękkich, więc ich świeżość będzie dłuższa niż przy bananach lub jabłkach. Trzeba im tylko zapewnić odpowiednie warunki. Najlepiej zostawić je w brązowych łupinach, w ciemnym, suchym i chłodnym miejscu. Wyłuskane orzechy też można zachować, muszą jednak mieć szczelnie zamknięte opakowanie. W ten sposób nadają się do spożycia przez trzy miesiące.
Orzech włoski w ogrodzie. Tym roślinom zaszkodzi
Orzech włoski pięknie wygląda w ogrodzie - dorodny, mieniący się zielenią. Nie wymaga dużego zaangażowania w uprawie, trzeba jednak pamiętać o kilku aspektach. Drzewo ma mocno rozbudowany system korzeniowy, trzeba mu zapewnić przestrzeń. W okresie letnim pod liśćmi orzecha można wypoczywać, zapach odstrasza gryzonie i większość owadów.
Z kolei jesienią spadające liście zawierają w sobie juglon. Ta substancja może zaszkodzić niektórym roślinom, dlatego regularnie warto brać do ręki grabie, a liści nie składować na kompost.
Co zasadzić obok orzecha bez obaw? Juglon tolerują m.in. cebula, burak cukrowy, paprocie, tuje czy bez czarny. Z kolei wrażliwe na substancję są inne drzewa owocowe. Lepiej nie umieszczać obok jabłoni, grusz, śliw czy wiśni.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Agro codziennie. Obserwuj Strefę Agro!