Sicienko: Park przy pałacu dostępny dla mieszkańców. Sam pałac otworzy swoje podwoje w połowie września
Do tej pory w Sicienku pospacerować można było i odpocząć tylko w parku przy Gminnym Centrum Kultury. Z roku na rok jest on upiększany. Obecnie także trwają prace, tym razem związane z powiększeniem terenu rekreacyjnego. Corocznie odbywa się tutaj Jarmark Produktów Lokalnych, który ściąga wystawców i gości z całego regionu.
Ale tego lata miejscowość zyskała kolejne miejsce warte odwiedzenia. To park przy pałacu w Sicienku usytuowany tuż obok Gminnego Centrum Sportu, naprzeciwko Szkoły Podstawowej w Sicienku. Jeszcze niedawno był to teren zaniedbany, pełen chaszczy i pokrzyw.
Fontanna, alejki i kwiaty
Zimą ekipy budowlane porządkowały teren i wytyczały alejki spacerowe. Wiosną przyszedł czas na nasadzenia. Teraz spędzić tu można czas wśród zieleni i szumu wody. Bo w parku zbudowano także fontannę. To pierwszy i jak dotąd jedyny taki obiekt w gminie. Samorząd zadbał także o bezpieczeństwo spacerowiczów. Zamontowano nowe lampy i monitoring.
Jak na razie spacerowiczów w parku nie ma wielu, to z powodu deszczowej aury. Jednak gdy tylko na dłużej wyjrzy słońce na parkowych alejkach z pewnością zrobi się tłoczniej. Do odwiedzenia nowego, zielonego zakątka namawiają bardzo władze Sicienka.
- Na inwestycję związaną z zagospodarowaniem parku, o wartości 1,27 mln zł, gmina pozyskała dofinansowanie unijne pokrywające ponad 90 procent kosztów robót – słyszymy w urzędzie.
Ale wypiękniał nie tylko park. Odrestaurowano także pałac. Do 1945 roku obiekt ten był w posiadaniu rodziny Rehfeld, potem przejęli go Rosjanie. Pod koniec lat 40. budynek zaadaptowany został na potrzeby Gminnej Spółdzielni „Samopomoc Chłopska”. Tak było do roku 2003 kiedy to pałac ponownie przeszedł w prywatne ręce. Jego stan z roku na rok się pogarszał. W końcu cztery lata temu zdecydowała się go odkupić i uratować gmina Sicienko.
Połowa budynku nowa
- Przygotowania do tej inwestycji trwały rok – wspomina wójt Piotr Chudzyński. Prace powierzono wykonawcy z Bydgoszczy. Firma na realizację przedsięwzięcia dostała 15 miesięcy. Spisała się dobrze, choć problemów było wiele. Początkowo planowano, że nowy będzie tylko zniszczony dach i stropy. Tymczasem okazało się, że niemal połowę budynku trzeba rozebrać i postawić na nowo.
- Jak ekipa budowlana skuła tynki to okazało się, że cegła tzw. nienośna, która była wygrzewana na słońcu, ale nie wypalana, znajdowała się także w ścianach nośnych. To stwarzało zagrożenie. Po konsultacjach z konserwatorem zabytków zdecydowaliśmy się ściany rozebrać i wymienić tę cegłę - informował nas jesienią ub. r. Piotr Chudzyński,
Pomimo trudności udało się i odnowiony pałac już cieszy oko mieszkańców. A kiedy zostanie oficjalnie otwarty?
- Całość, łącznie z wnętrzami, zostanie udostępniona po zakończeniu wszystkich prac, w tym aranżacji i umeblowania – informują urzędnicy. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami ma się to stać w połowie września.
To kolejny zabytek w gminie, który odnowiono w ostatnich latach. Wcześniej budowlańcy zajęli się pałacem w Kruszynie, w murach którego działa szkoła. Sporo zainwestowano także w dworek w Mochlu, w którym ulokowano placówkę dla seniorów.
Odnowiony pałac w Sicienku także służył będzie lokalnej społeczności. Już wiadomo, że w dużej sali odbywać się będą śluby, a także koncerty i wystawy. Funkcjonować ma tu również kino retro.
- Nasza gmina robi się coraz piękniejsza – komentują te zmiany na Facebooku mieszkańcy Sicienka.