Osiem lat temu zmarł Adam Wójcik. Wspomnienie legendy koszykówki

Równo osiem lat temu (26 sierpnia 2017) zmarł legendarny Adam Wójcik. - Adam był cztery lata starszy ode mnie. Gdy zaczynałem naukę w liceum, on - wysoki, chudy jak pogrzebacz - grając w Gwardii Wrocław, w 1990 roku celnymi rzutami wolnymi zamknął Śląskowi Wrocław drogę do finału mistrzostw Polski - pisze Cyprian Dmowski wspominając legendę polskiej koszykówki. Poniżej całe wspomnienie i bardzo osobiste pożegnanie z Adamem Wójcikiem napisane przez wieloletniego dziennikarza sportowego i redaktora Gazety Wrocławskiej - Cypriana Dmowskiego.
Wirtualna Polska
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Polska Press
Cyprian Dmowski
  • Wirtualna Polska
  • Wirtualna Polska
  • Wirtualna Polska
  • Wirtualna Polska
[1/4] Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | Polska Press

"MÓJ PRZYJACIEL ADAM" (Ważne! Tekst powstał w sierpniu 2017 roku)

Adam był cztery lata starszy ode mnie. Gdy zaczynałem naukę w liceum, on - wysoki, chudy jak pogrzebacz - grając w Gwardii Wrocław, w 1990 roku celnymi rzutami wolnymi zamknął Śląskowi Wrocław drogę do finału mistrzostw Polski. Temu samemu Śląskowi, który później, wspólnie z Maćkiem Zielińskim i Dominikiem Tomczykiem poprowadził do największych sukcesów w historii klubu i miasta.
Adam Wójcik - archiwalne zdjęcia. Kliknij poniżej i zobacz galerię

Włodzimierz Czarzasty o aferze CPK z Robertem Telusem

Dalsza część tekstu pod zdjęciem.

Wirtualna Polska
© Polska Press Grupa | Polska Press

Czasy były niełatwe, dzisiejsza młodzież nie jest w stanie tego zrozumieć. - Adam zrobił sobie siłownię z kija od szczotki i jakichś worków z piaskiem. I tak trenuje w domu - opowiadał mi trener Jacek Kalinowski, gdy w 1993 roku jako młody dziennikarz przyszedłem na pierwszy trening Aspro Wrocław po wakacyjnej przerwie, gdy koszykarze "haratali w gałę" na asfaltowym boisku nieopodal basenu przy ul. Racławickiej. Cofanie nogi? Obawa o kontuzję, zdarcie skóry z nóg i rąk? Nie ma mowy. Nikt nie odpuszczał.

Wielcy faceci walczyli na poważnie, aż trzeszczało, kopali z całej siły zarówno piłkę, jak i nogi rywali. Tak wykuwały się charaktery.
Adam był wtedy wstydliwym, młodym chłopakiem. Trudno było namówić go na rozmowę, sprawić, by choć trochę się otworzył. Jeszcze nie czuł wokół siebie celebryckiej atmosfery, która niebawem miała do niego przylgnąć na stałe. Ale gdy już się to stało, Adam pozostał sobą. Skromnym, życzliwym, wspaniałym człowiekiem o wielkim sercu. Grzał się w blasku swojej zasłużonej sławy, ale nie miał ani jednej z wad, jakich nie znosimy u celebrytów. Naprawdę, ani jednej.

Wygrał w życiu wszystko. W sporcie - worek laurów i medali oraz nieśmiertelność, jako jeden z najlepszych polskich koszykarzy w historii. W życiu osobistym - wspaniałą, kochającą się rodzinę. Żona Krystyna wspierała go zawsze z całych sił. Podsuwała lektury, zabierała do kin i teatrów. Adam bardzo szybko z nieśmiałego milczka stał się oczytaną, obytą i elokwentną duszą towarzystwa. Prawdziwym człowiekiem renesansu, który potrafił zaskoczyć celną uwagą na temat przeczytanej książki, czy oglądanego zabytku albo obrazu. Całość uzupełniają synowie Jan i Szymon. Kropla w kroplę jak tata i mama.

Gdy człowiek wchodzi na piedestał, wokół niego zawsze pojawiają się tabuny ludzi próbujących uszczknąć z tego coś dla siebie. Adam jednak gromadził wokół siebie niemal wyłącznie przyjaciół. To proste do wytłumaczenia - bo sam był najlepszym przyjacielem i kumplem, jakiego można było sobie wymarzyć. Nawet kiedy spotykało się z nim po latach, od razu było jasne, że nic się nie zmieniło. Przyjaźń Adam traktował bardzo serio. To, że można na niego liczyć było tak samo oczywiste, jak to, że po nocy nastaje dzień. Przekonałem się o tym w czasie, gdy los sprawił, że bardzo potrzebowałem wsparcia. Znajomi i przyjaciele albo udawali że nie wiedzą, albo szukali wymówek, usprawiedliwień. Adam z Krysią o nic nie pytali. Wyciągnęli pomocną dłoń. Nigdy im tego nie zapomnę.
Będzie nam bardzo brakowało Adama. Wspaniałego, dobrego człowieka. Autorytetu i idola niespotykanego już w czasach, w których emocje młodzieży rozpalają anonimowi blogerzy i jutuberzy, paplający o niczym. Nie ma nic trudniejszego, niż żegnać najbliższych i przyjaciół. Nie wstydzę się łez.
Cyprian Dmowski

Wybrane dla Ciebie
Bytom: Max, Reksio, Milo i inni. Na ich grobach też zapłoną znicze
Bytom: Max, Reksio, Milo i inni. Na ich grobach też zapłoną znicze
ZUS ujawnił plan na 2026 rok. Emeryci dostaną rekordowe świadczenia
ZUS ujawnił plan na 2026 rok. Emeryci dostaną rekordowe świadczenia
Białystok: Dyplomatorium fizjoterapeutów i dietetyków 2025
Białystok: Dyplomatorium fizjoterapeutów i dietetyków 2025
Dolnośląskie: Paraliż na horyzoncie. 11 km kluczowej trasy rozkopane na 24 miesiące
Dolnośląskie: Paraliż na horyzoncie. 11 km kluczowej trasy rozkopane na 24 miesiące
Tarnów: Wyniki głosowania na projekty Budżetu Obywatelskiego na 2026 rok. Na liście zwycięzców jest co najmniej osiem zadań
Tarnów: Wyniki głosowania na projekty Budżetu Obywatelskiego na 2026 rok. Na liście zwycięzców jest co najmniej osiem zadań
Twórcy PoE odpowiadają na pytania o Keepers of the Flame, pracują nad opcją ukrycia dodatkowych rąk i wielkim wzmocnieniem różdżek
Twórcy PoE odpowiadają na pytania o Keepers of the Flame, pracują nad opcją ukrycia dodatkowych rąk i wielkim wzmocnieniem różdżek
Zaliczki dopłat 2025 – ponad połowa rolników dostała już pieniądze
Zaliczki dopłat 2025 – ponad połowa rolników dostała już pieniądze
Nowe ogniska choroby niebieskiego języka w Polsce. GIW potwierdza kolejne przypadki
Nowe ogniska choroby niebieskiego języka w Polsce. GIW potwierdza kolejne przypadki
Zakopane: Budowlaniec ranny po upadku z rusztowania. Miał 2,5 promila
Zakopane: Budowlaniec ranny po upadku z rusztowania. Miał 2,5 promila
Gorzów: Mieszkańcy ruszyli na cmentarz. Zakorkowana ul. Żwirowa
Gorzów: Mieszkańcy ruszyli na cmentarz. Zakorkowana ul. Żwirowa
Biłgoraj: 39-latek uciekał przed policjantami mając zatrzymane prawo jazdy – grozi mu do 5 lat więzienia
Biłgoraj: 39-latek uciekał przed policjantami mając zatrzymane prawo jazdy – grozi mu do 5 lat więzienia
Międzyrzecz: Obywatel Ukrainy zlekceważył przepisy. Został deportowany
Międzyrzecz: Obywatel Ukrainy zlekceważył przepisy. Został deportowany