Siedlisko: Gmina przejmuje część drogi wojewódzkiej, która dla mieszkańców jest koszmarem. Chce remontu. "Najważniejsza sesja od lat"

Radni Siedliska w powiecie nowosolskim zdecydowali: gmina przejmie fragment drogi Siedlisko - Różanówka. Odcinek jest niebezpieczny, od kilkudziesięciu lat spędza mieszkańcom sen z powiek. Teraz gmina będzie chciała zrobić projekt, a potem wystartować z gruntowną przebudową.
wpwiado praca roboty drogowe remont droga robotnik robotnicypraca roboty drogowe remont droga robotnik robotnicy
Źródło zdjęć: © WP | Maciej Stanik
Mateusz Pojnar

Sławomir Słomian często odwiedza rodzinę w Pięknych Kątach i przejeżdża przez ten fragment drogi drogi wojewódzkiej 321.

Mój tata miał tu przeboje - przyznaje. - Raz wpadł w dziurę i urwał koło. Kamień uderzył też w jego przednią szybę i musiał ją wymieniać. Ja też raz wpadłem tam autem do rowu. Ta droga jest tragiczna. Nawet jak od czasu do czasu robili pobocze i wysypywali je tłuczniem, to po kilku tygodniach wracał dawny stan: dziura na dziurze. Gdy jadą dwa auta, to często mijają się na żyletki. Jest bardzo wąsko, a tam kursują autobusy. Jeżeli jedynym wyjściem, by doprowadzić do remontu, jest przejęcie drogi przez gminę - jestem za, bo to właściwy krok.

Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca

"Miałem wybitą szybę"

O wypadki na tym odcinku spytaliśmy nowosolską policję.

W ciągu ostatniego roku odnotowaliśmy tam dwie kolizje: 10 czerwca i 17 lipca - mówi nam asp. Justyna Sęczkowska-Sobol, rzeczniczka nowosolskiej policji. - Przyczyna była jedna: kamień, który wypadł spod opony i wpadł na szybę samochodu.

Sam przez kamień miałem wybitą szybę. Ale mieszkańcy często nie zgłaszają takich incydentów, bo później trudno udowodnić, że zdarzyły się z powodu stanu drogi i ubezpieczalnie to odrzucały - podkreśla Daniel Kołtun, wójt Siedliska.

Otwiera się droga... do remontu drogi

Dlatego radni Siedliska przegłosowali uchwałę o przejęciu odcinka drogi z Siedliska do Różanówki. Gminną drogą stanie się od stycznia.

Wójt nie ma wątpliwości: to historyczny moment. Sesję, na której uchwała została przyjęta, nazywa być może najważniejszą od lat. A na pewno najważniejszą w tej kadencji.

Bo wreszcie otwiera się droga - nomen omen - do remontu drogi.

W kampanii wyborczej odwiedziłem praktycznie wszystkie domy w naszej gminie i od mieszkańców wsi, które leżą na wschód od Siedliska, słyszałem, że to jest dla nich najważniejsza kwestia - mówi "Gazecie Lubuskiej" Kołtun. - Niektórzy ludzie po trzy razy mieli wybite szyby w samochodzie. Sama jakość asfaltu była dobra, ale jezdnia jest za wąska, ma tylko 4 m. Dwa samochody nie mogą się minąć bez zjeżdżania na pobocze. Na krawędzi asfaltu i tłucznia robią się uskoki i dochodziło do niebezpiecznych zdarzeń drogowych. Bywało, że ktoś porozcinał opony albo nawet dachował. Część mieszkańców woli jeździć dłuższą trasą przez Dębiankę i Radocin, byle tylko nie korzystać z tej drogi.

W lutym wójt zrobił wizję lokalną na miejscu, w której uczestniczyło szefostwo Zarządu Dróg Wojewódzkich i ówczesny wicemarszałek Lubuskiego Sebastian Ciemnoczołowski - dziś marszałek województwa.

Zaproponował, żebyśmy przejęli 3,6 km drogi - wspomina szef gminy.

Remont tego fragmentu rozwiązałby problem, bo od Siedliska do Różanówki droga jest wąska, a później się poszerza.

Plan działania

Jakie będą dalsze kroki?

Na przyszły rok z urzędu marszałkowskiego mamy zagwarantowane 350 tys. zł na to, żeby zrobić projekt remontu - tłumaczy Kołtun. - On pokaże, jaki będzie koszt inwestycji. W następnych latach pozyskamy pieniądze na kolejne etapy przebudowy.

Gdyby województwo miało to robić, to nawet najniższy standard drogi wojewódzkiej jest dwa razy droższy niż drogi gminnej - wyjaśnia wójt. - Dlatego przejęcie jej przez gminę to obopólna korzyść. I najlepsze rozwiązanie dla mieszkańców. Cały czas była mowa, że nie ma opcji, żeby poszerzyć drogę, a jednak się znalazła.

ZDW: Drogi wojewódzkie przerzucają tranzyt

W Zarządzie Dróg Wojewódzkich w Zielonej Górze słyszymy, że sieć dróg wojewódzkich z końcówki lat 90. nie została dobrze poukładana.

Zarządcy, żeby sieć uporządkować, mogą porozumieć się z gminą co do przekazania drogi. I tak zrobiliśmy - tłumaczy wicedyrektor ZDW Krzysztof Kocik.

I dodaje:

Ustawa mówi, że wojewódzkie drogi łączą miasta, przerzucają tranzyt i niektóre nie wpisują się w te zapisy. A z racji tego, że mają prowadzić tranzyt, warunki techniczne podnoszą je do klasy G z szerokością jezdni do 7 m.

Gdyby to województwo miało zrobić, musiałoby podnieść standard drogi w Siedlisku właśnie do klasy G lub co najmniej Z. Gmina z kolei ma większe pole manewru: klasa może być niższa, lokalna.

5,5 m szerokości jezdni jest komfortowa dla aut osobowych - podkreśla Kocik.

A wspomniana droga jest stricte lokalna. Statystycznie dziennie przejeżdża tam średnio 14 pojazdów ciężarowych.

Przeczytaj także: Nowe zdjęcia Google Street View w Kożuchowie! Zobaczcie, kto akurat przechodził, gdy jechało auto z kamerą

Wybrane dla Ciebie
Bratoszewice: Młodzi rolnicy sprawdzili w konkursie swoją wiedzę o BHP
Bratoszewice: Młodzi rolnicy sprawdzili w konkursie swoją wiedzę o BHP
Pierniki, które zrobi każdy. Są miękkie zaraz po wyjęciu z piekarnika
Pierniki, które zrobi każdy. Są miękkie zaraz po wyjęciu z piekarnika
Ostróda: Nocny pożar domku letniskowego przy ul. 3 Maja
Ostróda: Nocny pożar domku letniskowego przy ul. 3 Maja
Rewolucja w wynajmie na doby. Nadchodzi koniec "wolnej amerykanki"
Rewolucja w wynajmie na doby. Nadchodzi koniec "wolnej amerykanki"
Poddębice: Świąteczna choinka już stoi na placu Kościuszki
Poddębice: Świąteczna choinka już stoi na placu Kościuszki
Hipokrates 2025: Podlaskie uhonorowało swoich medyków
Hipokrates 2025: Podlaskie uhonorowało swoich medyków
Kutno: Gatunek chroniony w potrzebie. Trwa akcja ratunkowa
Kutno: Gatunek chroniony w potrzebie. Trwa akcja ratunkowa
Giganci stawiają na Warszawę, ale Mazowsze żyje także poza stolicą
Giganci stawiają na Warszawę, ale Mazowsze żyje także poza stolicą
NHL. Doświadczony obrońca zostaje. Podpisał nowy kontrakt
NHL. Doświadczony obrońca zostaje. Podpisał nowy kontrakt
Bielsko-Biała: Zlikwidowano plantację i przejęto 5 kg narkotyków
Bielsko-Biała: Zlikwidowano plantację i przejęto 5 kg narkotyków
Sandomierz: Historia służby zdrowia na wystawie w Ratuszu
Sandomierz: Historia służby zdrowia na wystawie w Ratuszu
Połaniec: Mikołajkowy Turniej "Aktywny Junior" - Enea Cup 2025
Połaniec: Mikołajkowy Turniej "Aktywny Junior" - Enea Cup 2025
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟