Śląsk: Druga elektrownia jądrowa w kraju powstanie niedaleko regionu
Podczas środowego spotkania w Piotrkowie Trybunalskim premier Donald Tusk potwierdził, że to właśnie Bełchatów jest wskazywany jako najbardziej prawdopodobne miejsce budowy drugiej elektrowni jądrowej w Polsce.
Były premier o zagrożeniach dla Polski. "Przygotować się na najgorsze"
- Dzisiaj mogę z pełną świadomością i odpowiedzialnością powiedzieć, że jeśli - według wszystkich analiz, które kończymy w tej chwili - zapadnie decyzja o drugiej lokalizacji elektrowni jądrowej, to Bełchatów jest na pierwszym miejscu tej listy - powiedział premier.
Szef rządu przypomniał, że jeszcze tego samego dnia odwiedził teren pierwszej polskiej elektrowni atomowej powstającej w Lubiatowie-Kopalinie w województwie pomorskim.
- Wiem, że w regionie też cały czas czekacie na jakiś sygnał, co będzie ewentualnie w przyszłości z Bełchatowem. Wiem i rozumiem to - mówił Tusk do uczestników spotkania.
Bełchatów od lat kojarzony jest z największą w Polsce elektrownią opalaną węglem brunatnym, której przyszłość po planowanym wygaszaniu kopalni wciąż budzi pytania. Deklaracja premiera to pierwszy od dawna konkretny sygnał, że teren ten może stać się kluczowym elementem nowej, niskoemisyjnej gospodarki energetycznej kraju.
Blisko Częstochowy
Bełchatów leży zaledwie 64 kilometry w linii prostej od Częstochowy, jednak i w naszym regionie od lat myśli się o energetyce jądrowej. Warto przypomnieć, że w 2023 roku sama Częstochowa znalazła się wśród dziesięciu lokalizacji potencjalnie branych pod uwagę przy budowie małych elektrowni jądrowych (SMR).
Jak wynika z odpowiedzi Adama Guibourgé-Czetwertyńskiego, podsekretarza stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, na interpelację posła Macieja Koniecznego oraz grupy posłów, resort prowadzi obecnie postępowania o wydanie decyzji zasadniczej dla tych właśnie lokalizacji.
Wśród wnioskodawców znalazły się m.in. Polskie Elektrownie Jądrowe sp. z o.o., KGHM Polska Miedź S.A. oraz spółki celowe Orlen Synthos Green Energy, które planują budowę elektrowni z wykorzystaniem różnych technologii reaktorów, w tym BWRX-300 firmy GE Hitachi. Jednym z takich wniosków jest projekt Last Energy Polska SPV 1 sp. z o.o., dotyczący inwestycji w trzech lokalizacjach: Częstochowie, Jaworznie i Jaworzu.
Atom to jednak nie jedyna forma produkcji energii, w jaką obecnie inwestuje Polska.
Będzie atom, będzie wiatr
W Piotrkowie premier odniósł się również do rozwoju innych źródeł energii. - Niezwykle skomplikowane konstrukcje, najnowocześniejsze na świecie i tak, jedne z największych farm wiatrowych w Europie stają się faktem - mówił o inwestycjach w morskie farmy wiatrowe na Bałtyku.
Tusk zaznaczył, że rozwój energetyki odnawialnej i jądrowej ma realnie przełożyć się na stabilizację cen prądu. - Jestem przekonany, tutaj biorę was na świadków, że mrozić cen energii więcej nie będzie trzeba, mówię o przyszłym roku, bo te ceny w sposób naturalny staną się na tym poziomie, jak dzisiaj ceny mrożone - zapewnił.