Śląskie: Uszkodzone samochody i połamane drzewa po wichurze
W tym artykule:
Wichura na Śląsku, aż 238 interwencji strażaków
W czwartek 25 września silny wiatr dał się we znaki mieszkańcom województwa śląskiego. Już w godzinach porannych na linii kolejowej nr 158, na odcinku Wodzisław Śląski - Olza, powalone drzewo uszkodziło sieć trakcyjną. Ruch na jednotorowym fragmencie trasy został wstrzymany, a podróżni musieli liczyć się z opóźnieniami.
Na problemy z żywiołem skarżyli się także mieszkańcy Mysłowic. Strażacy interweniowali tam od wczesnych godzin porannych, usuwając skutki wichury. Połamane konary i drzewa uszkodziły zaparkowane samochody, zrywały elementy instalacji elektrycznych i blokowały drogi, utrudniając ruch.
Gdzie odnotowano najwięcej zgłoszeń?
To nie jedyne skutki silnego wiatru. W całym regionie strażacy odebrali w ciągu dnia 238 zgłoszeń. Najwięcej interwencji odnotowano w Zabrzu - 25, a także w Katowicach, Rudzie Śląskiej i Tarnowskich Górach. Na szczęście w wyniku zdarzeń nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Służby apelują
Strażacy prosili mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności.
- Warto zwracać uwagę, gdzie parkujemy swoje pojazdy, a także na bieżąco śledzić komunikaty pogodowe, zwłaszcza te dotyczące prognozowanych silnych wiatrów - podkreślają strażacy.