Słupsk: Kolejni pijani kierowcy trafili w ręce policji

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku każdego dnia prowadzą działania, które mają za zadanie wyeliminowanie z dróg kierowców, którzy wsiadają za kierownicę pod wpływem alkoholu.

- W sobotę wieczorem policjanci otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na drodze pomiędzy Kępicami i Obłężem. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że jadący w stronę Obłęża 46-letni kierujący fordem zderzył się z jadącym z przeciwka kierującym vw, w wyniku czego dwoje pasażerów tego pojazdu zostało zabranych do szpitala, gdzie znajdują się pod opieką lekarzy. Badanie alkomatem wykazało, że kierujący fordem był pijany, urządzenie wskazało blisko 1,5 promila alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna został zatrzymany, policjanci zabezpieczyli jego krew do badania i wykonywali z nim czynności procesowe - relacjonuje podkom. Jakub Bagiński, oficer prasowy KMP w Słupsku.

Z kolei w niedzielę, około godziny 16, policjanci otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w Słupsku przy ul. Kilińskiego.

- Funkcjonariusze ruchu drogowego ustalili wstępnie, że 38-letni kierujący citroenem wyjeżdżając z jednej z posesji, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w budynek. Badanie alkomatem wykazało, że w organizmie mężczyzny znajdują się blisko 2 promile alkoholu. Policjanci zatrzymali go i po jego wytrzeźwieniu będą prowadzić dalsze czynności procesowe - mówi Jakub Bagiński.

Tylko od piątku do niedzieli funkcjonariusze kontrolowali 10 kierowców, którzy kierowali samochodami w stanie nietrzeźwości lub po użyciu alkoholu. Dwie kobiety i ośmiu mężczyzn w wieku od 38 do 74 lat mieli w organizmach od 0,25 promila do ponad 2 promili alkoholu. Policjanci sporządzili dokumentację procesową z tych interwencji, a za kierowanie pojazdami w stanie nietrzeźwości grozi do 3 lat pozbawienia wolności.