Słupsk: Od września znów pojedziemy komunikacją zastępczą

Po miesiącach uciążliwych dla pasażerów prac na dworcu PKP w Słupsku, jest światełko w tunelu. Modernizacja stacji PKP w Słupsku i linii do Lęborka wchodzi w decydującą fazę. Za rok podróż pociągiem w regionie ma być szybka, wygodna i komfortowa. Koniec z lawirowaniem między wykopami i bieganiem po peronach z walizką.

- Jeszcze trochę cierpliwości, ale to będzie zupełnie nowa jakość podróży! - zapowiada Cezary Bieliński, kierownik kontraktu dla stacji Słupsk z ramienia PKP PLK. - Nowe perony, nowe tory, windy, system informacji pasażerskiej, lokalne centrum sterowania ruchem... Stacja przejdzie kompletną metamorfozę.

W tej chwili na stacji PKP w Słupsku trwa budowa peronu nr 3 i przyległych torów. Powstaje też zupełnie nowy peron nr 4, który połączy stację z miejskim węzłem przesiadkowym, co oznacza łatwiejsze przesiadki na autobusy. Wszystko ma być gotowe do listopada 2026 roku.

- Obecnie trwa budowa peronu nr 3 oraz torów przyległych do tego peronu. Do tej pory zrealizowaliśmy przebudowę torów odstawczo-oczystkowych w innym rejonie stacji oraz bocznice przewozów regionalnych. Trwa przebudowa aktualnie trzech obiektów wiaduktów kolejowych - Jakub Zaniewski z firmy Torpol, głównego wykonawcy prac.

Będzie wygodnie i bezpiecznie. Nowe perony będą wysokie, z windami i pochylniami, a także eleganckimi, odnowionymi wiatami w historycznym stylu.

Wreszcie pojawi się też czytelny system informacji pasażerskiej, nowoczesne oświetlenie i monitoring.

Cezary Bieliński, kierownik kontraktu z ramienia PKP PLK:

- W ramach inwestycji prowadzonych przez Polskie Linie Kolejowe na stacji Słupsk zostanie przebudowany całkowicie układ torowy, co wraz z uruchomieniem nowego lokalnego centrum sterowania w Słupsku znacząco zwiększy przepustowość i możliwości ruchowe stacji. W ramach naszego projektu zakładamy budowę nowych, wyższych niż dotychczas peronów. Dzięki temu zwiększy się znacząco komfort podróżny, będzie można łatwiej wsiąść do pociągu oraz z niego wysiąść - tłumaczy Biedliński. - Oprócz tego na stacji zamontowany zostanie nowoczesny system informacji pasażerskich, który ułatwi pasażerom orientację w terenie stacji. Na peronie 1 i 2 zabudowane zostaną odrestaurowane wiaty i kioski, aby oddać charakter historyczny stacji. Natomiast na peronie 3, wiata będzie swoim kształtem i wyglądem nawiązywała do tych zabytkowych wiat. W ramach inwestycji budujemy również dwa nowe perony. Jeden przy węźle transportowym budowanym przez miasto Słupsk oraz drugi w Kobylnicy Słupskiej, który umożliwi prowadzenie obsługi pasażerskiej na linii 202.

Ale to nie wszystko. Równolegle trwa wielka modernizacja linii kolejowej Słupsk-Lębork, obejmująca blisko 50 kilometrów torów. Budowany jest drugi tor, który ma poprawić przepustowość, skrócić czas przejazdu i umożliwić uruchomienie większej liczby połączeń.

Pociągi pasażerskie przyspieszą z obecnych 120 km/h do 160 km/h, a towarowe - z 70 do 120 km/h. Docelowo, po wdrożeniu systemu ETCS, składy będą mogły osiągać nawet 200 km/h.

Powstaną również trzy nowe przystanki: w Runowie, Siemianicach i Łebieniu - co oznacza, że więcej mieszkańców zyska łatwy dostęp do kolei.

Remigiusz Krop, kierownik kontraktu na trasie Słupsk-Lębork:

- Już w tej chwili odbywają się ruchy po nowych torach, między innymi na odcinku od Lęborka do Leśnic i od Jezierzyc Słupskich do Słupska. Budujemy też nowe perony i trzy nowe przystanki - w Runowie, w Siemianicach i w Łebieniu. Przebudujemy obiekty inżynieryjne, wszystkie na nowo, w tym jeden największy most na linii - nad rzeką Łupawą. W ramach modernizacji już oddaliśmy w tej chwili nowe perony w Potęgowie i w Damnicy.

Nie da się ukryć, przez ostatnie miesiące słupscy pasażerowie byli wystawieni na próbę. Tymczasowe dojścia do peronów, nie dla wszystkich są oczywiste, więc pasażerowie błądzą. Przez niektórych dworzec jest nazywany jednym wielkim wykopaliskiem. Ale to już ostatnia prosta.

Niestety, we wrześniu wróci komunikacja zastępcza - na trasie Słupsk-Ustka w terminie 5-19 września, na trasie Słupsk-Lębork - od 5 września do 13 grudnia.

- Za pociągi wyjadą na trasy autobusy. Za organizację zastępczej komunikacji autobusowej opowiada organizator przewozów oraz przewoźnicy - mówi Przemysław Zieliński, rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.

Cała inwestycja pochłonie około 1,8 miliarda złotych netto. Pieniądze pochodzą głównie z funduszy unijnych - z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko oraz nowego FEnIKS-u.