Słupsk: Petycja o zakaz hulajnóg. Wiceprezydent odpowiada

Zdaniem autora petycji, kierowcy hulajnóg elektrycznych i innych podobnych pojazdów poruszając się chodnikami, ścieżkami rowerowymi i drogami notorycznie łamią przepisy, jeżdżąc z nadmierną prędkością. Mieszkaniec zauważa, że hulajnogi elektryczne stwarzają nie tylko zagrożenie dla ruchu drogowego, ale także dla pieszych.

- [...]Wskazane powyżej środki transportu osobistego są nagminnie wykorzystywane do poruszania się z prędkością znacznie przekraczającą prędkość dozwoloną, także na chodnikach i ścieżkach rowerowych. Nadto, korzystający z hulajnóg nie stosują się równie często do obowiązku prowadzenia hulajnogi przez przejście dla pieszych, zwyczajnie przez nie przejeżdżając. Osobiście zostałem wyprzedzony przez hulajnogę elektryczną na stupskim ringu (jadącą po ścieżce rowerowej), w czasie, gdy sam poruszałem się samochodem z prędkością niespełna 50 km/h. O ile uszczerbek na zdrowiu lub śmierć poruszającego się na hulajnodze elektrycznej z niedozwoloną prędkością jest skutkiem jego własnej nieodpowiedzialności i brawury, o tyle, gdy skutek ten będzie dotyczył pieszego lub innego uczestnika ruchu drogowego, to mówimy o skutkach dotykających osoby niewinnej. Proszę zauważyć, że takie zderzenie się dziecka z hulajnogą elektryczną będzie zazwyczaj prowadzić albo do ciężkich obrażeń albo do śmierci. Konieczne jest więc podjęcie działań o charakterze prawnym, które spowodują całkowite wykluczenie możliwości powstania tak tragicznych skutków. Brak działań Rady Miejskiej w Słupsku (brak wprowadzenia rzeczonego zakazu) byłby sprzeczny z interesem i bezpieczeństwem ogółu mieszkańców Miasta Słupsk. Za niedopuszczalne należy uznać tolerowanie tej sytuacji i stawianie na pierwszym miejscu wygody oraz brawury niewielkiej grupy społeczności lokalnej - pisze w swojej petycji mieszkaniec.

Autor pisma argumentuje, że częściowe zakazy poruszania się hulajnóg zostały już wprowadzone w innych miastach, np. w Sopocie, czy Warszawie.

- Zwracam się do Rady Miejskiej w Słupsku o pilne podjęcie uchwały, o której mowa na wstępie, mając na względzie bezpieczeństwo mieszkańców Miasta Słupsk. W nieodległej przeszłości Rada Miejska w Stupsku podjęta uchwałę w sprawie zakazu sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych, kierując się dążeniem do zapewnienia porządku i bezpieczeństwa. W przypadku hulajnóg elektrycznych i im podobnych, także konieczne jest podjęcie uchwały, o której mowa na wstępie, z tych samych względów. Rada Miejska w Słupsku nie powinna tolerować aktualnego stanu, ponieważ oczywiste jest to, że bez odgórnego zakazu nie będzie można skutecznie przeciwdziałać naruszeniom, o którym mowa powyżej. Nadmieniam także, że bez wprowadzenia zakazu, o którym mowa powyżej, powstaje nieuzasadnione obciążenie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego szpitala przy ul. Hubalczyków w Słupsku, który musi zająć się udzielaniem pomocy osobom, które kierowały albo zderzyły się z hulajnogą elektryczną, zamiast innym chorym wymagającym pilnej opieki medycznej - argumentuje mieszkaniec.

W odpowiedzi na petycję mieszkańca, Rada Miejska w Słupsku poinformowała, że nie posiada kompetencji, aby wprowadzić całkowity zakaz korzystania z hulajnóg elektrycznych na terenie miasta. Swoje stanowisko w tej prawie zajęły również władze Słupska. Jak podkreśla w odpowiedzi na petycję mieszkańca wiceprezydent Marta Makuch, użytkownicy hulajnóg są uczestnikami ruchu drogowego i tak samo jak inni kierowcy, muszą stosować się do znaków i sygnałów drogowych.

- Podane we wniosku przykłady wprowadzonych ograniczeń dotyczą: w przypadku Sopotu - ul. Bohaterów Monte Cassino (razem z placem Przyjaciół Sopotu) oraz skweru Kuracyjnego, w Warszawie - Starego Miasta, Łazienek Królewskich i Ogrodu Krasińskich. Uzasadnienie dla wprowadzenia ww. ograniczeń wynika z charakteru tych obszarów, głównie bardzo dużego obciążenia ruchem pieszym. Drogi publiczne co do zasady są ogólnodostępne, a ograniczanie dostępu odbywa się na zasadzie wyjątku i musi mieć uzasadnienie, jak w powyższych przypadkach. Wprowadzenie zakazu ruchu dla użytkowników hulajnóg i UTO [inne urządzenia napędzane elektrycznie, np. deskorolki elektryczne - red.] na wszystkich drogach miejskich stanowiłoby naruszenie zasady równego traktowania, a wręcz byłoby dyskryminacją tej grupy podróżnych, ponieważ korzystanie z hulajnóg elektrycznych i UTO jest dopuszczoną przepisami prawa formą transportu - stwierdziła prezydent.

Choć hulajnogami w Słupsku nadal będzie można jeździć, bowiem Rada Miejska rozpatrzyła petycję mieszkańca negatywnie, to wiceprezydent Słupska zadeklarowała, że urzędnicy przeanalizują możliwość ograniczenia ruchu tych pojazdów w konkretnych lokalizacjach w mieście.

- Użytkowanie hulajnóg elektrycznych stanowi alternatywną dla pojazdów samochodowych, zrównoważoną formę transportu skutkującą zmniejszeniem zatorów drogowych, zanieczyszczenia powietrza i hałasu w miastach oraz redukcją emisji gazów cieplarnianych. Niezależnie od powyższego, podejmiemy jednak analizę w zakresie możliwości i zasadności wyodrębnienia obszarów objętych zakazem ruchu hulajnóg elektrycznych i UTO na terenie Miasta Słupska - napisała wiceprezydent.

Już niedługo, użytkownicy m.in. rowerów i hulajnóg elektrycznych, którzy nie ukończyli 16. roku życia zobowiązani będą do noszenia kasku podczas jazdy. Zmiany w prawie mają na celu zwiększyć bezpieczeństwo najmłodszych kierowców tych pojazdów, którzy często zachowują się nieroztropnie - np. podróżują na hulajnodze w dwie osoby.

Policja przypomina, że kierujący hulajnogą elektryczną zobowiązani są do korzystania z dróg rowerowych lub pasa ruchu dla rowerów. W przypadku ich braku, dopuszczalne jest poruszanie się jezdnią z ograniczeniem prędkości do 30 km/h. Chodnik może być używany tylko w wyjątkowych sytuacjach, przy zachowaniu szczególnej ostrożności i ustępowaniu pierwszeństwa pieszym.

Do kierowania hulajnogą elektryczną przez osoby w wieku od 10 lat do 18 lat wymagane jest posiadanie tych samych uprawnień, co w przypadku kierowania rowerem, czyli karty rowerowej lub prawa jazdy kategorii AM, A1, B1 lub T. Dla osób, które ukończyły 18 lat, dokument taki nie jest wymagany.

Z kolei poruszanie się hulajnogą elektryczną po drodze publicznej przez dziecko do 10 lat jest zabronione w każdej sytuacji, również pod opieką osoby dorosłej. Dzieci w wieku do 10 lat mogą poruszać się hulajnogą elektryczną jedynie w strefie zamieszkania, pod opieką rodzica lub opiekuna.