Smartfon odwraca uwagę. Jest zagrożeniem dla pieszych i kierowców
Zagrożenie nie tylko na czterech kołach
Według danych Instytutu Transportu Samochodowego korzystanie z telefonu podczas jazdy jest przyczyną niemal co czwartego wypadku drogowego w Polsce. Tylko w 2022 roku policja odnotowała ponad 52 tysiące przypadków używania telefonu bez zestawu głośnomówiącego przez kierowców.
Warto przypomnieć sobie, że nawet krótkie spojrzenie na ekran może mieć poważne skutki. Korzystanie z telefonu podczas jazdy zwiększa ryzyko wypadku aż czterokrotnie, niezależnie od tego, czy używamy zestawu głośnomówiącego, czy nie. To dlatego, że problemem jest nie tylko fizyczne oderwanie rąk od kierownicy, ale przede wszystkim rozproszenie uwagi kierowcy.
Nie tylko kierowcy są winni. Piesi zapatrzeni w ekrany smartfonów często wchodzą na przejścia bez upewnienia się, czy jest to bezpieczne. Niejednokrotnie słyszy się o potrąceniach z tego powodu – nie tylko przez samochody, ale także przez inne środki komunikacji, np. tramwaje.
– W świetle przepisów o ruchu drogowym, kierowca nie może korzystać z „komórki”, trzymając ją w dłoni, kiedy prowadzi pojazd. Pieszy, przechodząc przez jezdnię, pasy, torowisko lub ścieżkę rowerową, nie może z tego urządzenia korzystać, jeśli jednocześnie nie obserwuje otoczenia – wyjaśnia asp. Dominka Bocian, oficer prasowy KMP w Toruniu.
23 reakcje policjantów tylko w tym miesiącu
W 2024 roku w Polsce odnotowano 21 528 wypadków drogowych, w których zginęło 1 881 osób, a 24 825 zostało rannych. Choć głównymi przyczynami wypadków są nieustąpienie pierwszeństwa i nadmierna prędkość, to rozproszenie uwagi, często spowodowane używaniem telefonu, jest równie niebezpieczne.
– Policjanci, działający na terenie Torunia i powiatu, tylko w tym miesiącu reagowali na 23 takie sytuacje, kiedy kierowcy łamali te zasady. Jednocześnie policjanci mają świadomość, że piesi także potrafią gwałtownie skręcić np. na ściekę rowerową patrząc w telefon, jednak w tym miesiącu nie odnotowaliśmy interwencji z tym związanych, co nie oznacza, że takie sytuacje się nie zdarzają – wyjaśnia rzeczniczka prasowa toruńskiej policji.
Skupienie się na telefonie komórkowym może stwarzać niebezpieczne sytuacje, a w określonych przypadkach jest wykroczeniem i może zakończyć się mandatem – dla pieszego o wartości 300 zł, a dla kierowcy 500 zł i 12 punktów karnych.
Smartfon, choć pomocny w wielu sytuacjach, na drodze staje się potencjalnym zagrożeniem. Zarówno kierowcy, jak i piesi powinni pamiętać, że chwila nieuwagi może kosztować życie. Warto zatem odłożyć telefon i skupić się na tym, co dzieje się wokół nas.