Tarnów: Stadion Miejski jak Stadion Olimpijski we Wrocławiu? Jest pomysł, by obiekt był areną żużla i... futbolu amerykańskiego
Dlaczego trudno sobie wyobrazić, żeby spółka żużlowa nie dzierżawiła stadionu? Choćby dlatego, że na wiosnę za kilka milionów złotych z budżetu Małopolski i miasta przebudowano tor żużlowy.
Stadion Miejski w Tarnowie nie tylko żużlowy?
Trudno więc oczekiwać teraz, by miasto pół roku później machnęło ręką na tę kosztowną inwestycję i nie wydzierżawiło stadionu żużlowej Unii. Tym, bardziej, że to mogłoby to oznaczać koniec "czarnego sportu" w Tarnowie.
Kierowca wbił się w rogatki. Mocne nagranie z przejazdu kolejowego na Mazowszu
Prezydent Jakub Kwaśny dodaje, że warunkiem rozmów na temat dalszej dzierżawy jest spłata przez Unię zaległości w opłatach z tego tytułu oraz podatku od nieruchomości.
- Chcielibyśmy również, żeby stadion żył częściej niż tylko przy okazji kilku meczów żużlowych w roku. Żeby był przynajmniej dwufunkcyjny - dodaje Jakub kwaśny.
Do ubiegłego roku na Stadionie Miejskim swoje mecze rozgrywali również piłkarze Unii Tarnów, a obiekt nazywano piłkarsko-żużlowym. Jednak po wspomnianej przebudowie toru żużlowego, która łączyła się również z jego poszerzeniem kosztem murawy, wymiary płyty boiska wykluczają rozgrywanie ligowych meczów piłkarskich.
Unia rozgrywa w tym roku gościnnie swoje mecze na stadionie w Woli Rzędzińskiej, a pod kątem piłkarzy budowany jest po sąsiedzku z "Jaskółczym Gniazdem" stadion piłkarski.
Jakub Kwaśny dodaje, że na Stadionie Miejskim mogłaby na przykład rozgrywać swoje mecze drużyna futbolu amerykańskiego Hunters Tarnów.
Futbol amerykański w Mościcach?
I nie byłby to ewenement w skali kraju, bo podobnie rzecz się ma we Wrocławiu. Na Stadionie Olimpijskim swoje mecze rozgrywają żużlowcy WTS Sparty Wrocław, aktualnych brązowych medalistów Drużynowych Mistrzostw Polski na żużlu oraz najbardziej utytułowana polska drużyna futbolu amerykańskiego Panthers Wrocław.
Na mapie sportowej Tarnowa futbol amerykański zupełnie nowa dyscyplina. Huntersi zgłosili swoją drużynę do rozgrywek Polska Futbol Liga Junior. Od września występują na kameralnym stadionie KS Metal, co zresztą okazało się być rozwiązaniem awaryjnym.
Futboliści amerykańscy zainteresowani byli występami na stadionie w Mościcach, prowadzili nawet rozmowy na ten temat z poprzednim zarządem ŻSSA Unia Tarnów. Po zmianach we władzach żużlowej spółki kontakt urwał się i Huntersi przed startem ligi uzgadniali występy na Metalu.
Okazało się bowiem, że na alternatywnym miejskim stadionie im. Emila Wzorka przy ul. Piłsudskiego obłożenie jest takie, że futbolistów nie dałoby się tam już wcisnąć w harmonogram.
- Jesteśmy zainteresowani poszukiwaniem większego stadionu - przyznaje Grzegorz Kryplewski, dyrektor operacyjny stowarzyszenia prowadzącego klub Hunters Tarnów. - Futbol amerykański to sport rodzinny i nie tylko same mecze. Naszym spotkaniom towarzyszą pikniki i dobra zabawa, na trybuny zapraszamy rodziny z dziećmi. Staramy się promować lokalne firmy, występują cheerleaderki, przy okazji najbliższego meczu promować będziemy profilaktykę raka piersi. Gdyby obiekt miał większe możliwości, nasze imprezy byłyby jeszcze atrakcyjniejsze.
Jak dodaje, na Metalu trybuna może pomieścić 250 osób, a na mecz z Panthers Wrocław wybrało się około 900 osób.