Stargard: Sprawa agresywnego zachowania wobec ratownika medycznego
Sąd Rejonowy w Stargardzie, w trybie przyspieszonym, rozpatrzył sprawę 50-letniego mieszkańca powiatu stargardzkiego. Mężczyzna, będąc pod silnym wpływem alkoholu - stwierdzono blisko 3 promile, znieważył ratownika medycznego podczas udzielania mu pomocy. W wyniku postępowania sądowego oskarżony został skazany na 6 miesięcy pozbawienia wolności z zawieszeniem wykonania kary na okres 1 roku.
Oskarżony został skazany na 6 miesięcy pozbawienia wolności z zawieszeniem wykonania kary na okres 1 roku.Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Grzegorz Świstak
Zgodnie z polskim prawem, ratownicy medyczni w trakcie pełnienia swoich obowiązków mają status funkcjonariuszy publicznych - informuje asp. Justyna Siwarska, oficer prasowy stargardzkiej Policji. Z tego tytułu, każde ich znieważenie, naruszenie nietykalności cielesnej, czy czynna napaść może skutkować poważnymi konsekwencjami prawnymi. I
Incydent miał miejsce, kiedy ratownicy zostali wezwani do udzielenia pomocy mężczyźnie z urazem głowy. Pomimo początkowej współpracy, po decyzji o konieczności przewiezienia poszkodowanego do szpitala doszło do jego agresywnego zachowania. Mężczyzna, wyrywając się, uszkodził sprzęt medyczny i dopuścił się wulgarnego znieważenia jednego z ratowników. Natychmiastowa interwencja policji umożliwiła zatrzymanie agresora, który następnie trafił do policyjnej celi.
Świadek podniósł alarm. Spójrzcie na nagranie ze Śląska
Przypadek ten jest przestrogą i przypomnieniem o konieczności szacunku wobec osób wykonujących obowiązki ratownika medycznego, jak również konsekwencji prawnych, które niosą za sobą takie wykroczenia.
