Starogard Gdański: Skandal na sesji rady powiatu. Radny zagłosował "na dwie ręce"
Głosowanie "na dwie ręce"
Przewodniczący rady powiatu starogardzkiego Wiesław Brzoskowski miał oddać głos za siebie i za wiceprzewodniczącego Artura Herolda, który w czasie głosowania nie przebywał na swoim miejscu. Tę sytuację zauważył radny Maciej Zblewski, który zapytał, czy przewodniczący oddał dwa głosy - za siebie i wiceprzewodniczącego.
Niee! - odpowiedział zdecydowanie przewodniczący Wiesław Brzoskowski. - To nie działało - w domyśle tablet.
W głosowaniu " na dwie ręce" które zarejestrowały kamery rozpatrywano projekt i podejmowano uchwałę zmieniającą uchwałę w sprawie ustalenia trybu udzielania i rozliczania dotacji dla niepublicznych szkół i placówek oświatowych oraz ustalenia trybu i zakresu kontroli prawidłowości wykorzystania udzielonej dotacji.
Radny Wiesław Brzowskowski jest doświadczonym samorządowcem. Od 1989 roku, nieprzerwanie do chwili obecnej, sprawuje mandat radnego Rady Powiatu Starogardzkiego, a od 2002 roku stoi na jej czele, jako przewodniczący.
Żądają rezygnacji
- W związku z głosowaniem na dwie ręce przez Wiesława Brzoskowskiego, Przewodniczącego Rady Powiatu Starogardzkiego, jako Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości apelujemy do niego o rezygnację z pełnionej funkcji - napisali w oświadczeniu radni PiS - Powyższa sytuacja nagłośniona przez media jest niedopuszczalna. Zwłaszcza, że sprawa dotyczy przewodniczącego rady, od którego szczególnie oczekuje się przestrzegania przepisów prawa. Niestety, w obliczu tego zdarzenia trudno będzie zaufać przewodniczącemu w przyszłości, co negatywnie wpłynie na funkcjonowanie całej rady. Mamy nadzieję, że Wiesław Brzoskowski wyciągnie wniosek i sam złoży rezygnację w najbliższych dniach. Klub Radnych PiS zdecydował jednocześnie, że jeżeli do tego nie dojdzie, złoży wniosek o nadzwyczajną sesję Rady Powiatu Starogardzkiego celem odwołania przewodniczącego.