Strażacy ze Śląska biorą udział w krajowych ćwiczeniach ratowniczych

To jedno z największych przedsięwzięć szkoleniowych w regionie, a jego przygotowania trwały wiele miesięcy. Ćwiczenia mają sprawdzić funkcjonowanie związków taktycznych, współdziałanie między jednostkami oraz organizację zabezpieczenia logistycznego w czasie dużych akcji ratowniczych.

- Każde ćwiczenia są formą doskonalenia zawodowego, a strażacy są oceniani przez zespół funkcjonariuszy z Komendy Głównej PSP - informuje świętokrzyski komendant wojewódzki PSP, st. bryg. Marcin Charuba.

Ćwiczenia odbywają się na terenach zakładów o dużym ryzyku wystąpienia awarii przemysłowej - Zakładów Chemicznych w Dobrowie oraz Elektrowni Enea Połaniec. W scenariuszach przewidziano m.in. gaszenie zbiorników z olejem napędowym po symulowanym uderzeniu bezzałogowych statków powietrznych. W działaniach bierze udział ponad 500 strażaków oraz 170 pojazdów z czterech województw - świętokrzyskiego, małopolskiego, śląskiego i podkarpackiego. Komenda Wojewódzka państwowej Straży Pożarnej w Katowicach skierowała tu 70 funkcjonariuszy.

Na czas ćwiczeń na placu targowym w Staszowie powstało zaplecze logistyczne dla strażaków, w którym zakwaterowano uczestników i rozmieszczono sprzęt.

Organizatorzy podkreślają, że "IGNIS 2025" ma nie tylko charakter szkoleniowy, ale stanowi również test współdziałania pomiędzy różnymi formacjami i instytucjami w sytuacjach kryzysowych, które mogłyby zagrozić bezpieczeństwu mieszkańców.

Poza strażą pożarną w ćwiczenia zaangażowane zostały również Świętokrzyskie Centrum Ratownictwa Medycznego, Grupa Ratownictwa PCK Kielce, Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych, policja oraz Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego.

Dwudniowe manewry potrwają do czwartku, 16 października. Działania mają być prowadzone nieprzerwanie przez 36 godzin.