Stresujesz się przebywaniem w biurze? Zabierz ze sobą psa

Traktujemy czworonożnych pupili jak członków rodziny. Trudno się zatem dziwić, że chcemy z nimi spędzać możliwie dużo czasu. Ale jak to zrobić przy ośmiogodzinnym dniu pracy? Odpowiedź jest prosta — zabrać czworonoga ze sobą do biura. Przy czym rozwiązanie to jest zdecydowanie lepsze w przypadku psów, które zdecydowanie lepiej znoszą wyprawy w nieznane niż koty.

Na powyższym rozwiązaniu korzysta nie tylko zwierzę. Obecność psa w pracy działa uspokajająco. Głaskanie pupila, krótki spacer w trakcie przerwy czy po prostu jego cicha obecność przy biurku może znacząco zredukować stres i poprawić nastrój. Kontakt ze zwierzętami obniża poziom kortyzolu – hormonu stresu – i poprawia ogólne samopoczucie. Przykład takiego zjawiska znajdziesz tu.

Szczekający czworonóg pełni też funkcję integracyjną. Psy często stają się "biurowymi celebrytami" – przyciągają uwagę, wywołują uśmiechy na twarzach i stają się tematem rozmów przy kawie. Taki wspólny obiekt zainteresowania może pomóc w budowaniu relacji i przełamywaniu lodów, zwłaszcza wśród nowych pracowników.

Warto jednak wspomnieć, że zabieranie psa do biura ma również minusy. Obecność zwierzęcia może niektórym osobom przeszkadzać – szczególnie jeśli pupil jest ruchliwy, szczeka, natrętnie domaga się uwagi lub potrzebuje częstych przerw na spacer. Dla osób wykonujących obowiązki wymagające dużego skupienia może to być problematyczne.

Poza tym nie każdy człowiek jest fanem czworonogów. Część osób może mieć alergię, fobię lub po prostu nie czuć się komfortowo w ich towarzystwie. W miejscu, w którym wartością współpraca, trzeba brać pod uwagę potrzeby wszystkich członków zespołu. Zwierzę w biurze to także odpowiedzialność. Warto się zastanowić, co zrobimy, jeśli pies zniszczy sprzęt, nabrudzi albo – co gorsza – ugryzie innego pracownika? Informacje o psiej agresji znajdziesz tu.

• https://www.portalsamorzadowy.pl/finanse/w-gospodarstwach-domowych-jest-wiecej-kotow-i-psow-niz-dzieci,554792.html