Superuczelnia na Śląsku bez szans? Jeden z uniwersytetów powiedział stanowcze nie

- Jednocześnie nadmieniam, że Rada Uczelni, Rada Dziedziny Naukowej, Senacka Komisja ds. Rozwoju Uniwersytetu i kadry uczelni również wyraziły podobne stanowisko w sprawie, co znalazło odzwierciedlenie w podjętych uchwałach – dodała.

W kwietniu senat Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach pozytywnie zaopiniował inicjatywę swojego rektora prof. Ryszarda Koziołka dotyczącą powołania takiego międzyuczelnianego zespołu. Prof. Koziołek argumentował wtedy, że w jego ocenie konsolidacja będzie stanowiła korzyść i dla tych uczelni - wskazując m. in. na potencjalny awans w rankingach, i dla całego regionu - dzięki powstaniu w Katowicach ośrodka akademickiego porównywalnego z istniejącymi w Warszawie, Krakowie i Poznaniu.

- Nie mam sprecyzowanych oczekiwań – powiedział w poniedziałek „DZ” prof. Koziołek, pytany o to, czy liczy na pozytywne opinie senatów Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach i Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach, które obradują w tym tygodniu.

- Zależało mi na tym, żeby ta sprawa stanęła jako temat, dlatego, że ona krąży - nie tylko po Śląsku, ale po całej Polsce. Uczelni w Polsce jest dużo, powiedziałbym nawet, że za dużo z punktu widzenia skromności środków finansowych, więc jakieś formy integracji są, moim zdaniem, koniecznością i są kwestią lat. Postanowiliśmy postawić tę sprawę jasno, przedyskutować ją w demokrtatyczny sposób na swoich senatach – dodał.

W czwartek planowane jest posiedzenie Senatu Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach, ale już wiadomo, że równie jasnej deklaracji, co środowa uchwała Senatu SUM, nie należy się spodziewać. Sprawą najpierw zajmą się senackie komisje: Komisja ds. Nauki, Komisja ds. Edukacji, Komisja ds. Współpracy Międzynarodowej oraz Komisja ds. Rozwoju.

- Wszelkie decyzje dotyczące ewentualnego powołania zespołu ds. oceny potencjału konsolidacyjnego pozostają w gestii senatów poszczególnych uczelni. Najbliższe posiedzenia Senatu Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach – jako najwyższego organu uchwałodawczego reprezentującego całą społeczność akademicką – zaplanowane są na 29 maja i 26 czerwca 2025 r. - poinformował "DZ" rzecznik Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach Marek Kiczka.

- Najpierw właściwe komisje senackie oraz Rada Uczelni przedstawią Senatowi swoje opinie co do przedmiotowej inicjatywy, a dopiero wówczas możliwe będzie formalne odniesienie się naszej Uczelni w tej sprawie - dodał.

Rezerwa wobec konsolidacji w społecznościach SUM i UE nie dziwi biorąc pod uwagę ostrożność, z jaką rektorzy obu uczelni komentowali taką możliwość u progu wciąż trwającego roku akademickiego. Rektor UE prof. Celina M. Olszak powiedziała wówczas, że nie widzi na tę chwilę argumentów za połączeniem. Rektor SUM prof. Tomasz Szczepański również ocenił, że odrębności przemawiają przeciw.

We wtorek w redakcji "Dziennika Zachodniego" odbyła się kolejna debata w ramach cyklu dotyczącego transformacji województwa śląskiego, poświęcona właśnie konsolidacji śląskich uczelni wyższych. Rektor UŚ prof. Ryszard Koziołek podkreślał, że większy ośrodek akademicki będzie miał większe możliwości, a po zmierzchu ery przemysłu to właśnie nauka powinna być kołem zamachowym przyszłości regionu. Pozytywnie do tej idei odnosi się też marszałek woj. śląskiego Wojciech Saługa.

- Ucieszyłem się, gdy usłyszałem o tej inicjatywie. Wielokrotnie byłem świadkiem dyskusji, gdzie podkreślano, że warto połączyć siły. W tym rozdrobnieniu uczelnianym na Śląsku daleko nie zajedziemy. Mamy potencjał wielu jednostek, a razem można więcej. Na razie, co do idei: dwie ręce na tak - powiedział podczas debaty w redakcji "DZ".