Sypiała, z kim chciała. Polska feministka, która lubiła szokować
Maria Morska była jedną z najbarwniejszych postaci dwudziestolecia międzywojennego. Aktorka, publicystka i feministka, która bez skrupułów przekraczała normy obyczajowe swojej epoki. Inspirowała poetów, budziła kontrowersje i otwarcie mówiła o prawach kobiet w świecie zdominowanym przez mężczyzn.
Wczesne lata i droga do świata sztuki
Maria Morska przyszła na świat w 1895 roku w Kaliszu. Czas dzieciństwa spędziła za granicą, ucząc się w angielskiej szkole z internatem. Edukacja w Wielkiej Brytanii odegrała ważną rolę w ukształtowaniu jej niezależności, tak odmiennej od modelu typowego dla polskich kobiet początku XX wieku.
“Standardy dzikiego państwa”. Człowiek Nawrockiego uderza w Putina
Na scenie teatralnej pojawiła się tuż przed wybuchem I wojny światowej, debiutując w prestiżowym teatrze krakowskim. W tym samym czasie wyszła za mąż za wybitnego matematyka Bronisława Knastera, co od początku łączyło ją z intelektualnym środowiskiem akademickim.
Po przenosinach do Warszawy szybko zdobyła publiczne uznanie jako wyjątkowa wykonawczyni poezji i jedna z najbardziej charakterystycznych osobowości artystycznych tamtego okresu.
W kręgu Skamandrytów i artystycznej bohemy
Po zakończeniu wojny Morska stała się stałą bywalczynią warszawskich kawiarni literackich, m.in. legendarnego lokalu Pod Picadorem. W środowisku młodych poetów i krytyków funkcjonowała jako jedyna kobieta traktowana równorzędnie w męskim kręgu. Jej osoba przyciągała uwagę – uchodziła za inspirację wielu utworów i była nazywana muzą twórców związanych z nurtem Skamandra.
Intensywne życie towarzyskie przekształciło się w sieć skomplikowanych relacji, nierzadko wykraczających poza typowe konwenanse. W kręgach artystycznych otwarcie mówiło się o jej bliskich związkach z kobietami, co w konserwatywnej Polsce budziło liczne komentarze.
Jednym z najsilniejszych emocjonalnie epizodów była intensywna przyjaźń z Anną Iwaszkiewiczową, która wspominała Morską w swoich dziennikach z niezwykłą szczerością i tęsknotą.
Publicystyka i walka o prawa kobiet
Od początku lat 30. Morska kierowała swoją energię także w stronę działalności publicystycznej. W prasie społeczno-kulturalnej publikowała teksty dotyczące sytuacji politycznej w Europie oraz konsekwencji rodzących się totalitaryzmów. Jej felietony, podpisywane męskim pseudonimem, wyróżniały się przenikliwością, ale także silnym ładunkiem emocjonalnym.
W tym samym okresie współtworzyła organizację zajmującą się reformą obyczajów i prawem do świadomego macierzyństwa. Działania takie były rewolucyjne, ponieważ w Polsce lat 30. rozmowa o seksualności kobiet i planowaniu rodziny była tematem tabu. Morska publicznie zabierała głos w obronie kobiet prześladowanych przez systemy autorytarne i wykorzystywanych ekonomicznie.
Burzliwe życie osobiste i ostatnie lata
Jej życie prywatne pozostawało przedmiotem nieustannego zainteresowania otoczenia. W czasie wojny znalazła się we Lwowie, gdzie mieszkała wspólnie ze swoim pierwszym mężem oraz nowym partnerem, lekarzem Hermanem Rubinrautem.
Taka sytuacja wywoływała powszechne zdumienie i liczne oceny moralne, a jej emocjonalne wybory były nieustannie komentowane przez środowisko literackie.
Po zakończeniu wojny powróciła do Warszawy. Ostatnie miesiące życia naznaczone były samotnością, zmęczeniem i psychicznym wyczerpaniem po doświadczeniach okupacji. Zmarła w maju 1945 roku, oficjalnie wskutek zawału serca, choć wśród znajomych długo krążyły niepotwierdzone domysły dotyczące przyczyn jej śmierci.