System przerzuca odpowiedzialność na dzieci. Wieczorne przedszkola to nie rozwiązanie

Jest 20:15 – pora bajki, snu, domowego wyciszenia. Tymczasem w Sosnowcu, już za dwa miesiące, o tej godzinie dzieci będą kończyć dzień w przedszkolu. Pilotaż przedłużonych godzin otwarcia placówki ma wspierać zapracowanych rodziców, ale trudno nie widzieć w tym znaku głębszego kryzysu. Bo kiedy państwo nie oferuje realnych rozwiązań, odpowiedzialność zrzucana jest na samorządy, a pośrednio – na dzieci. I zamiast budować systemowe wsparcie, rozciągamy instytucje opieki do granic wytrzymałości.
dziecko w przedszkoluWirtualna Polska
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Magdalena Ignaciuk

Zrozumieć rodzica, nie zapomnieć o dziecku

Z perspektywy rodzica trudno ten pomysł całkowicie odrzucić. Wiele osób nie może liczyć na pomoc babci, niani czy elastyczny grafik – zwłaszcza samotni rodzice mierzą się z codzienną logistyką, w której każda godzina ma znaczenie. Rozumiem ten moment paniki: „Nie zdążę go odebrać”. Rozumiem ulgę, że ktoś pomyślał o takich rodzinach.

Rozumiem więc, skąd bierze się potrzeba – a czasem wręcz desperacja – by przedszkole było otwarte dłużej. Ale rozumiem też drugą stronę.

Byłam nauczycielką. Wiem, jak wygląda dzień dziecka o 15:00 – nawet w szkolnej świetlicy wielu uczniów ma już wtedy dość. A przecież mówimy tu o przedszkolakach, których układ nerwowy dopiero się rozwija. Dla nich kluczowa jest nie tylko rutyna i odpoczynek, ale przede wszystkim obecność rodzica – bo to właśnie bliskość daje im poczucie bezpieczeństwa, którego nie zastąpi żadna, nawet najlepsza placówka.

Wydłużone godziny zamiast realnego wsparcia

Rozszerzenie godzin otwarcia przedszkoli to nie jest rozwiązanie systemowe. To szybka odpowiedź na głęboki problem. Zamiast pytać, jak pomóc rodzicom pogodzić życie zawodowe z opieką nad dziećmi, proponujemy im dłuższy dyżur.

Zamiast mówić o elastycznym rynku pracy, wspieraniu rodzin, urlopach rodzicielskich czy zmianach kultury organizacyjnej – przesuwamy odpowiedzialność na przedszkole.

Dziecko to nie element kalendarza. Nie „okienko do zagospodarowania”. Ma prawo być zmęczone, mieć gorszy dzień, nie chcieć być w grupie do późna. Ma prawo do ciszy, do nudy, do domowego chaosu. Do bajki na głos, czytanej nie w hałasie sali, ale przy zgaszonym świetle w domu.

A może to nie przedszkole ma być dłużej otwarte, tylko świat powinien działać inaczej?

Może to nie przedszkole powinno być dłużej otwarte, tylko świat dorosłych powinien wreszcie działać inaczej. Może pytanie nie brzmi: jak długo dzieci mogą jeszcze zostać w placówce, ale: dlaczego dorośli tak mało mogą być z nimi w domu?

Zamiast tworzyć wieczorne dyżury, warto wreszcie zapytać, dlaczego tak wielu rodziców w Polsce czuje się w swoim rodzicielstwie samotnych, przeciążonych i pozbawionych realnego wsparcia. Dlaczego system, który powinien być po stronie rodzin, ogranicza się do rozwiązań prowizorycznych – takich jak dłuższe godziny pracy przedszkola. To nie jest reforma.

To reakcja doraźna, która łagodzi objawy, ale nie dotyka przyczyny. A cenę tej pozornej „pomocy” najczęściej płacą dzieci – zostając jeszcze trochę, coraz dłużej, coraz później.

Wybrane dla Ciebie

602. urodziny Łodzi. Będzie się bawić cała Piotrkowska
602. urodziny Łodzi. Będzie się bawić cała Piotrkowska
Zmarł prof. dr hab. Zygmunt Wiatrowski. Honorowy mieszkaniec Ciechocinka, autorytet polskiej pedagogiki
Zmarł prof. dr hab. Zygmunt Wiatrowski. Honorowy mieszkaniec Ciechocinka, autorytet polskiej pedagogiki
Złota klatka Elvisa. Od mistrza karate do całkowitego wyniszczenia
Złota klatka Elvisa. Od mistrza karate do całkowitego wyniszczenia
Kobylnica. Chłopcy mieli skosić trawnik. Zamiast kosiarki wzięli skuter i zostali zatrzymani przez policję
Kobylnica. Chłopcy mieli skosić trawnik. Zamiast kosiarki wzięli skuter i zostali zatrzymani przez policję
Wielki finał Święta Wrocławia. Koncerty ZORZA i ZAZ, Ultrarace, rodzinne pikniki i darmowa komunikacja w całym mieście
Wielki finał Święta Wrocławia. Koncerty ZORZA i ZAZ, Ultrarace, rodzinne pikniki i darmowa komunikacja w całym mieście
PKO BP Ekstraklasa. Koniec pewnej epoki. Kapitan Piotr Ceglarz odszedł z Motoru Lublin
PKO BP Ekstraklasa. Koniec pewnej epoki. Kapitan Piotr Ceglarz odszedł z Motoru Lublin
Nocna Botaniczna Piątka 2025 w Mikołowie. Malowniczą areną rywalizacji był Śląski Ogród Botaniczny
Nocna Botaniczna Piątka 2025 w Mikołowie. Malowniczą areną rywalizacji był Śląski Ogród Botaniczny
"Palm Springs" pod chmurką. Filmowy wieczór przy Piotrkowskiej 217 w Łodzi
"Palm Springs" pod chmurką. Filmowy wieczór przy Piotrkowskiej 217 w Łodzi
Śmiertelne zderzenie motocyklisty z ciężarówką na A2. Autostrada zablokowana
Śmiertelne zderzenie motocyklisty z ciężarówką na A2. Autostrada zablokowana
Pożegnanie ósmoklasistów w Szkole Podstawowej nr 1 w Rypinie
Pożegnanie ósmoklasistów w Szkole Podstawowej nr 1 w Rypinie
Nawałnica nad powiatem nowotomyskim - powalone drzewa i odcięte drogi!
Nawałnica nad powiatem nowotomyskim - powalone drzewa i odcięte drogi!
Co łączy, a co różni kosmiczną misję Sławosza i Hermaszewskiego? Polska dla wszystkich
Co łączy, a co różni kosmiczną misję Sławosza i Hermaszewskiego? Polska dla wszystkich